Prof. Dziadzio: nieznośna lekkość polemiki ws. wyroku o TK

To, czy prezydent jest zobowiązany do przyjęcia ślubowania od trójki sędziów, jest fundamentalną kwestią dla częściowego rozwiązania sporu o Trybunał - uważa prof. Andrzej Dziadzio.

Aktualizacja: 07.03.2016 11:35 Publikacja: 07.03.2016 07:24

Prof. Dziadzio: nieznośna lekkość polemiki ws. wyroku o TK

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W kilku wypowiedziach prasowych (m.in. „Rzeczpospolita" z 24 lutego 2016: Dyskretny urok przemilczenia", „Gazeta Wyborcza" z 1 marca 2016: „Spór o Trybunał. Cisza przed burzą") prof. Jerzy Zajadło wyraził polemiczny głos wobec mojej prawnej oceny praprzyczyny konfliktu politycznego wokół TK. Cieszę się z tego, że czołowy teoretyk prawa w Polsce nie przemilczał (!) mojej glosy do orzeczenia TK; dowiódł, że możliwa jest wymiana myśli sine ira et studio. Żałuję jednak, że przedstawioną przeze mnie argumentację prawną prof. Zajadło zbył jednym posunięciem pióra, przytaczając art. 190 ust. 1 konstytucji: „Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Koniec, kropka". Skierował przy tym do czytelnika prosty przekaz: Dziadzio bałamuci swoimi wywodami, przemilczając w wywiadzie jasny przepis konstytucji; w domyśle: szkoda czasu i atłasu na jego wywody. Roma locuta, causa finita. Jednym słowem, piszesz pan na Berdyczów!

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd, weryfikując tzw. neosędziów, sporo ryzykuje
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Deregulacyjne pospolite ruszenie
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Adwokat zrobił swoje, adwokat może odejść
Opinie Prawne
Maria Ejchart: Niezależni prawnicy są fundamentem państwa prawa
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Łaska Narodu na pstrym koniu jeździ. Ale logika nie