Przede wszystkim nie wolno zapomnieć, że dobre rozwiązanie będzie musiało zmierzyć się z kilkoma problemami, które nie zostały wprost wyrażone we wniosku. Istotną kwestią jest nadal nieważność bezwzględna umów kredytowych. Dziś do rozważenia pozostaje chyba jedynie kwestia ewentualnego naruszenia natury zobowiązania jako takiego, poprzez przyznanie bankowi dowolności w modyfikowaniu zobowiązania swojego i kredytobiorcy. Tak postawiony problem jest przedmiotem pytania prawnego Sądu Apelacyjnego w Warszawie (VI ACa 1006/19 - sprawa nie uzyskała jeszcze sygnatury SN). Stwierdzenie tego rodzaju nieważności może uczynić bezprzedmiotowym rozważania o abuzywności klauzul w odniesieniu do większej części umów zarówno indeksowanych, jak i denominowanych. Warto również przypomnieć o pytaniu prejudycjalnym w sprawie C-776/19 dotyczącym klauzul indeksacyjnych niezależnie od ewentualnej abuzywności postanowień o kursach walut. Jeśli TSUE potwierdzi możliwość usunięcia klauzul przeliczeniowych, kwestia kursów straci na znaczeniu a dobitniej zabrzmi pytanie o trwanie umowy w takiej sytuacji.
Czytaj także:
Na zadane pytania trzeba odpowiedzieć łącznie
Drugi problem dotyczy kwestii na pozór wyłącznie teoretycznych - jak kwalifikacja klauzul przeliczeniowych pod kątem tego, czy określają one główne świadczenia stron. Wpływa to po pierwsze na możliwość poddania danego postanowienia kontroli pod kątem abuzywności, po drugie wpływa na skutek ewentualnego usunięcia danego postanowienia z umowy. Inne zagadnienia dotyczą charakteru sankcji płynącej z art. 385 (1) kc czy wzajemności umowy kredytu (co rzutuje np. na prawo zatrzymania). Sąd Najwyższy jak dotąd nie zmierzył się z argumentami podnoszonymi przez sądy powszechne i dostrzeżonymi przez autorów wniosku, w szczególności z kwestią sprzeczności pozbawionej klauzul indeksacyjnych umowy z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego czy z regulacjami rozporządzenia BMR.
Wreszcie po trzecie: na zadane pytania trzeba odpowiedzieć łącznie – w tym sensie, że odpowiedzi muszą prowadzić do dwóch spójnych koncepcji orzeczniczych dla obu rodzajów kredytów. Uznanie, że umowa kredytu indeksowanego upada po usunięciu klauzul kursowych (lub indeksacyjnych) domaga się równoczesnego stwierdzenia daty tego upadku (pytanie piąte) i sposobu rozliczenia (pytanie czwarte i szóste), a pośrednio - wskazania charakteru wyroku stwierdzającego nieważność umowy. Dopiero zestawienie wszystkich odpowiedzi pozwoli na określenie zakresu rzeczywistej sankcji dla banków, jaka będzie wynikać z abuzywności umów. Przykładowo teoria dwóch kondykcji (chyba już pewna wobec uchwały III CZP 11/20) oznacza inne skutki ekonomiczne w przypadku rozpoczęcia biegu przedawnienia w chwili wypłaty kredytu (możliwe przedawnienie roszczenia banku) a inne w chwili uprawomocnienia się wyroku (możliwość zwrotu kapitału i konieczność wytoczenia nowego procesu) – zwłaszcza jeśli możliwe byłoby dochodzenie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału przez bank. Każde rozwiązanie należy jeszcze ocenić pod kątem kryteriów sankcji wynikających z Dyrektywy 93/13 – nie tylko jej skuteczności, ale i proporcjonalności.