Cezary Szymanek: Orlen ratuje się z „pułapki” Obajtka

Olefiny Daniela Obajtka, dwie wieże w Ostrołęce, przekop Mierzei Wiślanej, lotnisko w Radomiu. Wszyscy już wiedzą, że miliardy wydane na te inwestycje to pieniądze wyrzucone w błoto. A kiedy dowiemy się, kto poniesie za to odpowiedzialność?

Publikacja: 12.12.2024 04:52

Daniel Obajtek (wtedy jeszcze wójt  gminy Pcim) oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński w Sejmie w 2013 r

Daniel Obajtek (wtedy jeszcze wójt gminy Pcim) oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński w Sejmie w 2013 roku

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Zarządy spółek Skarbu Państwa dotychczas nie grzeszyły refleksyjnym podejściem do swoich – lub odziedziczonych – planów zgodnie z zasadą: ogłosiliśmy inwestycję lub przejęcie, to je zrealizujemy, nawet jeśli mamy na tym stracić. Choć „mamy” nie dotyczyło nigdy zarządów podejmujących złe decyzje, a przede wszystkim polskich podatników.

Przykłady takich działań można mnożyć, traf chce, że pochodzą głównie z czasów rządów PiS, gdy doskonale miała się gigantomania i wielkie plany, które ministrowie obecnego rządu nazywają „jak za Gierka”. I tak oto politycy – za nasze – wybudowali lotnisko w Radomiu, z którego częściej do lotu podrywają się ptaki niż samoloty. Dostaliśmy przekop Mierzei Wiślanej, gdzie kontroler ruchu ma najnudniejszą pracę na świecie. Mieliśmy dostać elektrownię w Ostrołęce, ale PiS zatrzymał się na wybudowaniu dwóch betonowych wież i wydaniu ponad miliarda złotych, który dopisano nam do rachunków za energię elektryczną.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Stanisław Stasiura: Wybory w Niemczech – kto naprawi niemiecką maszynę?
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Chiny wypychają polskie pralki i lodówki. I to nasza wina
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Powrót do dżungli
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Po Trumpie zostaną tylko plastikowe słomki
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: Kujmy zieloną stal, póki gorąca