Sondaż: Ponad połowa Polaków pozytywnie o rozmowach z Rosją. Choć z zastrzeżeniem

„Jak ocenia Pani/Pan podjęcie przez administrację Donalda Trumpa rozmów z Rosją?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.

Publikacja: 22.02.2025 07:54

Donald Trump i Władimir Putin

Donald Trump i Władimir Putin

Foto: AFP

arb

12 lutego Donald Trump poinformował, że odbył rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem – była to pierwsza rozmowa prezydentów USA i Rosji od momentu wybuchu wojny na Ukrainie (a przynajmniej pierwsza, o której publicznie poinformowano). W trakcie rozmowy Trump i Putin mieli zgodzić się co do tego, że konieczne jest rozpoczęcie natychmiastowych negocjacji ws. zakończenia wojny na Ukrainie.

Po rozmowie z Putinem Trump rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, któremu zrelacjonował przebieg rozmowy z prezydentem Rosji.

USA rozmawiają z Rosją. Zapewniają, że nie są to jeszcze negocjacje pokojowe

18 lutego w Rijadzie spotkały się delegacje z USA i Rosji – w skład amerykańskiej delegacji wchodził m.in. sekretarz stanu USA Marco Rubio, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Mike Waltz i specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. W skład delegacji rosyjskiej wszedł szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow i doradca prezydenta Rosji Jurij Uszakow. Strona amerykańska sygnalizowała potem, że nie było to rozpoczęcie negocjacji pokojowych lecz rozmowy dotyczące relacji USA z Rosją (obie strony ustaliły m.in. że przywrócą dotychczasową liczebność pracowników ambasady Rosji w USA i ambasady USA w Rosji). Strona amerykańska sygnalizowała też, że chciała sprawdzić czy Rosja rzeczywiście jest zainteresowana osiągnięciem pokoju na Ukrainie. Donald Trump kilka razy deklarował, że jego zdaniem Władimir Putin chce osiągnąć pokój, ale Rubio wypowiadał się ostrożniej podkreślając, że o intencjach Rosji będą świadczyć jej działania. W ostatnich dniach wątpliwość co do tego, czy Rosji zależy na pokoju, wyrażał szef MSZ Wielkiej Brytanii David Lammy, który swoją ocenę opierał na przemówieniu Siergieja Ławrowa wygłoszonej w czasie spotkania G20 w Johannesburgu. 

Czytaj więcej

Sikorski po spotkaniu z Rubio: Mocna rozmowa trwałych sojuszników

Strona amerykańska zapewnia, że gdy rozpoczną się właściwe negocjacje pokojowe będzie w nich brać udział zarówno Ukraina, jak i Europa – ta ostatnia choćby dlatego, że nałożyła niezależne od USA sankcje na Rosję, a ich zniesienie lub ograniczenie może być elementem układu pokojowego. Na razie, po rozmowach w Rijadzie, Marco Rubio poinformował kilku europejskich szefów dyplomacji o przebiegu negocjacji z Rosjanami. Z kolei Donald Trump zarzucił Zełenskiemu, że „utrudnia zawieranie umów” sugerując, że może nie odegrać dużej roli w negocjacjach. Trump w ostatnich dniach nazwał też prezydenta Ukrainy „dyktatorem bez wyborów” i kilka razy zasugerował, że Ukraina przyczyniła się do wybuchu wojny nie decydując się na porozumienie z Rosjanami przed rozpoczęciem przez Rosję pełnowymiarowej inwazji na sąsiedni kraj.

48 proc.

Tylu badanych w wieku powyżej 50 lat ocenia pozytywnie podjęcie rozmów z Rosją, choć uważa, że powinna w nich uczestniczyć Ukraina i Europa

Wojna Rosji z Ukrainą trwa od 24 lutego 2022 roku. W jej trakcie Rosjanie zajęli niemal cały obwód ługański, dużą część obwodu donieckiego, część obwodu zaporoskiego oraz obwodu chersońskiego. Wszystkie te cztery obwody – w ich administracyjnych granicach – Rosja nielegalnie anektowała jesienią 2022 roku. Od sierpnia 2024 roku działania wojenne objęły też obwód kurski w Rosji, gdzie swoją ofensywę rozpoczęła Ukraina.

Sondaż: Negatywnie podjęcie rozmów z Rosją ocenia 21,9 proc. badanych

Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytaliśmy jak oceniają rozpoczęcie przez administrację Donalda Trumpa rozmów z Rosją.

Na tak zadane pytanie 17,4 proc. badanych odpowiedziało „pozytywnie”.

43,6 proc. respondentów wybrało odpowiedź „pozytywnie, choć powinny w nich uczestniczyć Ukraina i Europa”.

Negatywnie ocenia rozmowy Donalda Trumpa z Rosją 21,9 proc. respondentów.

17,1 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.

Łącznie pozytywną ocenę rozpoczęcia rozmów z Rosją wyraża 51 proc. badanych.

- Negocjacje z udziałem Ukrainy i Europy za słuszne uważa prawie co druga osoba po 50 roku życia (48%) i podobny odsetek badanych z wyższym wykształceniem (46%). Rozmowy w rozszerzonej formule popiera co druga osoba o dochodach nie wyższych niż 3000 zł netto i ponad połowa badanych (52%) z miast liczących od 100 tys. do 199 tys. mieszkańców – komentuje wyniki badania Dorota Cywińska, senior project manager w SW Research.

Metodologia badania

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 18-19 lutego 2025 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

12 lutego Donald Trump poinformował, że odbył rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem – była to pierwsza rozmowa prezydentów USA i Rosji od momentu wybuchu wojny na Ukrainie (a przynajmniej pierwsza, o której publicznie poinformowano). W trakcie rozmowy Trump i Putin mieli zgodzić się co do tego, że konieczne jest rozpoczęcie natychmiastowych negocjacji ws. zakończenia wojny na Ukrainie.

Po rozmowie z Putinem Trump rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, któremu zrelacjonował przebieg rozmowy z prezydentem Rosji.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zabytki
Srebrny puchar trafił do Skarbca Koronnego na Wawelu. To dar
Społeczeństwo
Czy NATO nas obroni, jeśli Rosja napadnie na Polskę? Wyniki sondażu
Społeczeństwo
Sondaż: Wiemy, co Polacy sądzą o udziale polskich żołnierzy w misji na Ukrainie
Społeczeństwo
Rząd poda, ile kosztują nas Ukraińcy w Polsce
Społeczeństwo
Sondaż: Jednoznaczna opinia Polaków ws. relokacji imigrantów