Od blisko trzech lat trwa wojna Rosji z Ukrainą. W ostatnim czasie w Arabii Saudyjskiej odbyły się zapowiadane przez prezydenta USA Donalda Trumpa rozmowy między delegacjami Stanów Zjednoczonych i Rosji, których celem ma być doprowadzenie do zakończenia konfliktu. Jednocześnie Trump naciska na przeprowadzenie zaległych wyborów na Ukrainie i krytycznie odnosi się do prezydenta tego kraju Wołodymyra Zełenskiego.
Co zrobi NATO, jeśli Rosja zaatakuje Polskę? Sondaż
Część polityków i wojskowych ostrzega, że plany Moskwy nie ograniczają się do Ukrainy i że Rosja w przyszłości może zaatakować państwa Europy należące do Sojuszu Północnoatlantyckiego, jak Litwa, Łotwa, Estonia czy Polska. Takie scenariusze rodzą wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa naszego kraju, także w kontekście sugestii części elit amerykańskich o konieczności zmniejszenia wojskowego zaangażowania USA na Starym Kontynencie.
Czytaj więcej
Czy wobec polityki Donalda Trumpa europejskie państwa NATO są gotowe do samodzielnej obrony przed Rosją? - Gdzie Europa ma armię? - pyta gen. Leon Komornicki i ocenia, że dla Polski NATO warte jest tyle, ile wkład Stanów Zjednoczonych. W rozmowie z Radiem Plus wojskowy mówi, że zostało nam niewiele czasu na odrobienie zaniedbań i zbudowanie niezbędnych zdolności do odstraszania.
„Czy uważa Pan / Pani, że sojusznicy z NATO będą bronić Polski w przypadku zagrożenia atakiem Rosji na Polskę?” - takie pytanie usłyszeli uczestnicy sondażu pracowni Opinia24 dla Radia Zet.
Dwie trzecie badanych (67 proc.) wierzy, że członkowie NATO wywiążą się ze swych zobowiązań wobec Polski, przy czym „zdecydowanie” tak pogląd podziela 19 proc. respondentów, a „raczej” - 48 proc. Przeciwnego zdania jest 17 proc. ankietowanych, z czego 12 proc. „raczej”, a 5 proc. - „zdecydowanie”. Prawie co siódmy pytany (15 proc.) wybrał odpowiedź „nie wiem / trudno powiedzieć”.
