Agencja powołuje się na „trzy źródła zaznajomione ze sprawą”, które twierdzą, że amerykańscy negocjatorzy, naciskający na Kijów w sprawie dostępu do ukraińskich zasobów mineralnych, poruszyli kwestię odcięcia dostępu kraju do systemu internetowego Starlink Elona Muska.
Według tych źródeł, kwestia dalszego dostępu Ukrainy do systemu Starlink pojawiła się podczas rozmów między amerykańskimi i ukraińskimi urzędnikami tuż po tym, jak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzucił wstępną propozycję złożoną przez sekretarza skarbu USA Scotta Bessenta. - Podczas spotkania przedstawiciele Ukrainy usłyszeli, że jeśli nie zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie minerałów, istnieje ryzyko natychmiastowego odcięcia usług – relacjonowało proszące o anonimowość źródło.
Zełenski odrzucił wcześniej żądania administracji prezydenta Donalda Trumpa dotyczące pozyskania ukraińskich zasobów mineralnych w ramach spłaty przez Waszyngton należności za pomoc wojenną. Dodał, że Stany Zjednoczone nie udzieliły żadnych konkretnych gwarancji bezpieczeństwa. W piątek, 21 lutego, dzień po rozmowach, Donald Trump ocenił, że Ukraina prawdopodobnie wkrótce zgodzi się na żądania USA.
Czytaj więcej
Podczas rozmowy z Zełenskim, która nastąpiła tuż po telefonie do Putina, Donald Trump powiedział prezydentowi Ukrainy, że "musi rozmawiać z prezydentem Rosji, aby uratować Ukrainę".
- Myślę, że oni tego chcą. Czują się z tym dobrze i mówią, że to znaczące. To wielka sprawa, ale oni tego chcą. To nas utrzyma w tym kraju i są z tego bardzo zadowoleni, a my odzyskamy nasze pieniądze – powiedział Trump. Stwierdził, że Stany Zjednoczone zyskałyby na tym partnerstwie 400-500 mld dolarów.