Największa kradzież kryptowalut w historii. Hakerzy zaatakowali giełdę w Dubaju

Bybit z Dubaju, jedna z największych na świecie giełd kryptowalut, z 36 mld dolarów średniego dziennego obrotu, padła ofiarą ataku hakerskiego.

Publikacja: 22.02.2025 11:23

Kopalnia kryptowalut

Kopalnia kryptowalut

Foto: Adobe Stock

W jego wyniku skradziono 1,5 miliarda dolarów w aktywach cyfrowych. To największy atak w historii branży kryptowalut.

Zimny portfel Bybit zawiódł

Hakerzy, według relacji CNBC, naruszyli zimny portfel Bybit – offline’owy system przechowywania, który miał zapewniać maksymalne bezpieczeństwo.

Czytaj więcej

Jak Polska walczy z praniem pieniędzy. Najnowsze badanie

Skradzione środki, głównie w postaci etheru, błyskawicznie przetransferowano między różnymi portfelami i spieniężono na kilku platformach.

Piątek zaczął się jednak euforią na rynku kryptowalut po tym, jak największa na świecie giełda kryptowalut Coinbase Global Inc. ogłosiła, że amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) ma zamiar umorzyć postępowanie przeciwko niej.
Entuzjazm nie trwał jednak długo. Zaledwie trzy godziny później, po drugiej stronie globu, Bybit ujawniło, że padło ofiarą ataku hakerskiego.

Olbrzymie podejrzane wypłaty

Wcześniej kurs bitcoina rósł zbliżając się do 100 000 dolarów – po raz pierwszy od dwóch tygodni. Ether, druga największa kryptowaluta, zyskiwał ponad 4 proc.

Ale wszystko to przepadło w mgnieniu oka. Uważni inwestorzy zauważyli olbrzymie, podejrzane wypłaty etheru z giełdy Bybit, po czym giełda potwierdziła, że została zhakowana.

Haker przejął kontrolę nad zimnym portfelem ETH, który podpisaliśmy, i przetransferował wszystkie środki na nieznany adres – napisał szef Bybit Ben Zhou na X.

Aby uspokoić sytuację, Zhou pojawił się na livestreamie na X. W czarnej koszulce z logo Bybit, popijając Red Bulla, mówił do ponad 200 000 widzów: Wasze środki są bezpieczne, wypłaty nadal działają. Bybit zabezpiecza pożyczkę, aby pokryć masowy run na bank.

Ale dla wielu inwestorów było już za późno – rynek kryptowalut runął. Bitcoin stracił niemal 5 proc. spadając poniżej 95 000 dolarów. Jego rywal ether spadł o ponad 8 proc. od dziennych maksimów, zaś dogecoin i inne altcoiny zanotowały dwucyfrowe spadki.

– Deregulowane rynki brzmią dobrze, dopóki nie dochodzi do takiego ataku – skomentowała, cytowana przez agencję Bloomberga, Hilary Allen, profesor prawa na American University, specjalizująca się w rynkach kryptowalut.

Nie tylko kryptowaluty oberwały. Coinbase, która świętowała zwycięstwo nad SEC, również boleśnie odczuła skutki ataku na Bybit.

Akcje Coinbase spadły o ponad 8 proc., co było największym dziennym spadkiem w tym roku.

Czytaj więcej

Twórca bitcoina już bogatszy niż Bill Gates. Kim jest Satoshi Nakamoto?

Dzień wcześniej prezes Coinbase, Brian Armstrong, triumfował na X, publikując długi post z obrazkiem rewolwerowca rodem z Dzikiego Zachodu, który miał symbolizować walkę firmy z SEC.

Po krachu na rynku jego słowa zabrzmiały inaczej. – Skala obu wydarzeń w tym samym dniu to potężny cios i przypomnienie, że krypto ma ogromne systemowe ryzyka – powiedział Shuyao Kong, współzałożyciel startupu blockchainowego MegaETH.

Paul Grewal, główny prawnik Coinbase, nie ukrywał frustracji. – Były przewodniczący SEC, Gary Gensler, spędził cztery lata atakując legalną branżę zamiast tworzyć regulacje chroniące konsumentów. Na szczęście nowa administracja SEC rozumie, że jedyną drogą naprzód są regulacje uchwalone przez Kongres.

Jednak najczęściej cytowane zdanie z posta Armstronga brzmiało: Jak powiedział Bane w Mrocznym Rycerzu: Ty tylko zaadaptowałeś ciemność; ja się w niej urodziłem”.

Tropy prowadzą do Lazarus Group

Eksperci Elliptic powiązali atak z Lazarus Group – państwową grupą hakerską z Korei Północnej, która znana jest z kradzieży miliardów dolarów w kryptowalutach, by finansować reżim Kim Dzong Una.

Lazarus specjalizuje się w wykorzystywaniu luk w zabezpieczeniach oraz stosuje zaawansowane techniki prania pieniędzy, by ukryć przepływ skradzionych środków.

– Oznaczyliśmy adresy złodziei w naszym oprogramowaniu, aby zapobiec ich wypłacie na innych giełdach – poinformował Tom Robinson, główny ekspert Elliptic, w e-mailu do mediów.

W jego wyniku skradziono 1,5 miliarda dolarów w aktywach cyfrowych. To największy atak w historii branży kryptowalut.

Zimny portfel Bybit zawiódł

Pozostało jeszcze 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Waluty
Złoty wrócił na ścieżkę umocnienia
Waluty
Złotego dopadła korekta
Waluty
Złoty nie przestaje zadziwiać
Waluty
Złoty łatwo się nie poddaje
Waluty
Złoty lekko w dół. Dolar odrabia straty