Koniec z drastycznymi metodami walki z koronawirusem. Podejście resortu zdrowia ma być elastyczne: – Zmieniamy charakter reagowania. Odchodzimy od środków stosowanych w ujęciu ogólnokrajowym do takich, które są skierowane dla danego regionu i dostosowane do skali pojawiania się koronawirusa – zapowiedział w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. I dodał, że środki takie jak lockdown mamy już za sobą.
Na test z objawami
Minister wyjaśnił, że resort zaczyna zarządzać ryzykiem w sposób elastyczny: – Musimy podejmować decyzje ważące z jednej strony ryzyko, a z drugiej inne koszty czy zyski.
I tak minister chce rozbudować sieć punktów testowania drive-thru (dziś jest ich 260, ma być 428, co najmniej jeden w powiecie) i wydłużyć godziny ich działania do co najmniej 4 godz. na dobę (dziś niektóre działają 2 godz.), a na testy wysyłać przede wszystkim pacjentów objawowych – z kaszlem, gorączką i dusznościami. Nadal jednak testowani będą jadący do sanatoriów, pensjonariusze domów pomocy społecznej i zakładów opiekuńczo-leczniczych oraz inne osoby z grup ryzyka.
Nowością ma być system elektronicznego zgłaszania informacji o potencjalnym ryzyku zakażenia poprzez infolinię, zakładający monitoring zgłoszeń. Zajmą się tym pracownicy sanepidu.
Opieka szpitalna nad chorymi na Covid będzie trzypoziomowa. Poziom podstawowy stanowić będą izolatki w szpitalach powiatowych, dla których zdefiniowany zostanie specjalny produkt finansowy w NFZ. Nie mają leczyć, ale przyjąć pacjenta, przetestować i skierować na właściwą drogę. Drugi poziom tworzyć będzie 87 szpitali z oddziałami internistyczno-zakaźnymi. Tu leczyć się będą chorzy wymagający pomocy zakaźnika, ale także mogący potrzebować podłączenia do respiratora. Najbardziej chorymi zajmą się szpitale wielospecjalistyczne, których w całym kraju wyodrębniono dziewięć (m.in. dotychczas funkcjonujące jako jednoimienne placówki zakaźne stołeczny szpital MSWiA przy Wołoskiej czy krakowski Uniwersytecki Szpital Kliniczny). Muszą się w nich znajdować oddziały internistyczny, chorób zakaźnych, położnictwa i neonatologii, chirurgii ogólnej, neurochirurgii, kardiologii, ortopedyczny i intensywnej terapii.