Z uwagi na fakt, że najczęściej hipoteka występuje w powiązaniu z kredytem bankowym, dalsze uwagi poświęcone zostaną właśnie hipotece bankowej. Przy tym już teraz należy zauważyć, że odmienne zasady w zakresie nabywania nieruchomości hipotecznych odnosić się będą do sytuacji, gdy hipoteka zabezpiecza kredyt udzielony na rzecz konsumenta (co dotyczyć będzie najczęściej nabywania mieszkań na rynku wtórnym) a inne w sytuacji, kiedy hipoteka zabezpiecza kredyt udzielony na rzecz przedsiębiorcy.
Hipoteka w obrocie konsumenckim.
Na wstępie należy zaznaczyć, że przez hipotekę w obrocie konsumenckim - na potrzeby niniejszego artykułu – rozumie się hipotekę zabezpieczającą kredyt udzielony przez bank konsumentowi, tj. kredytobiorcy, który zawiera umowę kredytu bez związku z prowadzeniem działalności gospodarczej. Zazwyczaj hipoteką taką będzie prawo zabezpieczające roszczenie banku z kredytu udzielonego konsumentowi w celu zakupu mieszkania lub zakupu albo wybudowania domu.
Sprzedaż nieruchomości zabezpieczonej taką hipoteką powinna się wiązać z doprowadzeniem do wcześniejszej spłaty kredytu celem wykreślenia hipoteki z księgi wieczystej. Nabywca nieruchomości mieszkaniowej na rynku wtórnym nie powinien być bowiem obciążony ryzykiem prowadzenia przeciw niemu egzekucji z uwagi na brak spłaty kredytu przez zbywcę nieruchomości.
Powszechną praktyką rynkową przy transakcjach na rynku nieruchomości mieszkaniowych jest spłata kredytu z ceny płaconej przez nabywcę. Podstawę do tego daje art. 48 ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim. Umożliwia on kredytobiorcy będącemu konsumentem wcześniejszą spłatę zobowiązania w całości lub części przed terminem spłaty określonym w umowie kredytu. Termin spłaty kredytu w takiej sytuacji jest więc zastrzeżony na korzyść dłużnika (konsumenta), tzn. może on spłacić kredyt wcześniej, niż wymaga tego umowa, a bank takie świadczenie jest zobowiązany przyjąć. Co więcej, bank nie może uzależnić wcześniejszej spłaty kredytu od jego poinformowania przez konsumenta o zamiarze dokonania tej spłaty. W świetle tej regulacji jako pozbawione skutku prawnego należy traktować wymogi stawiane przez banki, aby przed dokonaniem spłaty kredytu kredytobiorca złożył bankowi odpowiednie oświadczenie w tej sprawie – najczęściej na formularzu uprzednio przygotowanym przez bank.
Tym samym, jeżeli tylko na rachunek techniczny przeznaczony do spłaty kredytu wpływają środki pieniężne, bank powinien je automatycznie zaliczyć na poczet spłaty kredytu. Bank nie może również wymagać, aby środki pieniężne zostały wpłacone bezpośrednio przed kredytobiorcę. Wynika to z treści art. 356 § 2 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z nim wierzyciel nie może odmówić przyjęcia świadczenia od osoby trzeciej, choćby działała bez wiedzy dłużnika, jeżeli wierzytelność pieniężna jest wymagalna. Skoro zaś termin spłaty kredytu zastrzeżony jest na korzyść kredytobiorcy (konsumenta), to z momentem dokonania wcześniejszej spłaty wierzytelność banku jest wymagalna, przez co bank nie może odmówić jej przyjęcia ze względu na osobę dokonującą spłaty.