Niezaprzeczalne zalety chirurgii robotycznej
Po pierwsze rozwój rynku chirurgii robotycznej jest odpowiedzią na wyzwania, przed którymi staje nasz systemy opieki zdrowotnej, podobnie jak w innych krajach rozwiniętych: postępujące niekorzystne zmiany demograficzne, rosnące obciążenie związane m.in. ze starzeniem się społeczeństw i chorobami cywilizacyjnymi, motywujące do stosowania technologii skracających czas hospitalizacji i rekonwalescencji. Coraz więcej osób cierpi na przewlekłe schorzenia takie, jak chociażby nowotwory czy otyłość.
Rozwojowi sprzyjają zalety robotów chirurgicznych, które dodatkowo wyeksponowała pandemia. Jedną z kluczowych kwestii jest bezpieczeństwo oraz zmniejszenie zaangażowania infrastruktury łóżkowej, w szczególności intensywnej terapii. Dochodzą również nowe wyzwania związane z narosłym w czasie pandemii długiem zdrowotnym. Wartości jakie przynosi ze sobą robotyka chirurgiczna w tym kontekście są nie do przecenienia. Jest to między innymi małoinwazyjność, precyzja zabiegu, mniejsze powikłania pooperacyjne u pacjentów, a także mniejsze ryzyko infekcji i utraty krwi, czy krótszy czas rekonwalescencji.
- Dynamicznie rośnie liczba ośrodków publicznych wykorzystujących system da Vinci, ich udział w rynku to już 72%. Systematycznie zwiększa się również liczba zabiegów wykonywanych w placówkach publicznych. Szacujemy, że jednostki publiczne już w 2021 r. będą odpowiadać za większość zabiegów w asyście da Vinci w Polsce. Jednak pod względem efektywności wykorzystania systemów przodują obecnie placówki prywatne – zaznacza Monika Stefańczyk, dyrektor działu analiz rynku ochrony zdrowia w PMR.