Zespoły badawcze na całym świecie intensywnie pracują nad skutecznym sposobem stymulowania mieszków włosowych na głowach mężczyzn. Na znalezienie efektywnego leku przeciwko łysieniu wydaje się miliardy dolarów rocznie, kilka razy więcej niż na walkę z malarią. Z moralnego punktu widzenia to trudne do przyjęcia, bo choć oba problemy dotykają milionów ludzi na całym świecie, to tylko jeden zbiera śmiertelne żniwo. Ten przykład wielokrotnie przywoływał, m.in. Bill Gates, mówiąc o „wadliwości kapitalizmu”. Niewątpliwie ma rację, jednak nie zmienia to faktu, że dla rzeszy mężczyzn, którym póki co malaria nie zagraża, to właśnie utrata włosów jest najbardziej palącym problemem, który pragną rozwiązać.