Zasadnicze pytanie, to o jaką sumę pieniędzy wystąpić, żeby reklamacja została przyjęta, aby nie trzeba było odwoływać się do sądu i tam walczyć o swoje. Tym bardziej, że zbyt wysokie roszczenie może przecież zostać odrzucone także przez tę instytucję. Dlatego przygotowując i uzasadniające reklamację warto się do tego przygotować. W jaki sposób? Najlepiej wykorzystując tabelę frankfurcką.
Przepisy zawarte w ustawie o usługach turystycznych nie precyzują bowiem, jakiej wysokości odszkodowania może żądać niezadowolony turysta. Generalnie w art. 11a stwierdzają tylko, że organizator turystyki odpowiada za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy o świadczenie usług turystycznych. Oznacza to, że konsumenci mogą zgłaszać mu wszystkie uchybienia, które miały miejsce podczas wyjazdu bądź były sprzeczne z zawartą przez nich umową. Natomiast kolejne (art. 16B) określają w jaki sposób (w jakim terminie) należy składać reklamację i w jakim czasie biuro podróży powinno się do niej odnieść. Racjonalne oszacowanie straty, a tym samym żądania kierowanego do biura podróży zwiększa szansę na przyjęcie reklamacji i szybkie zamknięcie sprawy.