W 2024 r. dynamika płac wyłącznie w sektorze przedsiębiorstw i tak była niższa, niż w całej gospodarce. Wszystko za sprawą podwyżek w sferze publicznej. Dane GUS wskazują na roczny wzrost o około 21-25 proc. w pierwszych trzech kwartałach 2024 r. (względem około 11-12,5 proc. w sektorze przedsiębiorstw). Zatem to wzrost płac w „budżetówce” windował wzrost wynagrodzeń w całej gospodarce narodowej, o 14,4-14,7 proc. w pierwszych dwóch kwartałach 2024 r. i 13,4 proc. w trzecim.
Jakie podwyżki w 2025 r.?
W 2025 r. wzrost płac powinien spowolnić m.in. z powodu niższej podwyżki płacy minimalnej (o 10 proc. rok do roku) oraz mniejszych podwyżek w sferze budżetowej (o 5 proc.). Dane sugerują też spadającą presję płacową i mniejszą skłonność firm do podwyżek. Z drugiej strony, m.in. czynniki demograficzne nie pozwalają na wyraźny spadek dynamiki wynagrodzeń. Na dziś prognozy ekonomistów dla wzrostu płac w 2025 r. oscylują zwykle w granicach 7-9 proc.
Jednocześnie np. analitycy Pekao spodziewają się przejściowego wzrostu dynamiki płac w drugiej połowie roku, uzasadniając to poprawą koniunktury i przyspieszeniem inwestycji oraz reakcją na uporczywą, utrzymującą się powyżej celu NBP inflację. „Mimo to, kierunek dynamiki płac jest jeden - w dół. Sugerują to przewidywania przedsiębiorstw dotyczące podwyżek oraz szacunki presji płacowej. Po średniorocznym wzroście przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w 2024 r. o ponad 11 proc., na 2025 r. i 2026 r. przewidują już wzrosty kolejno o 8,7 i 7,7 proc. Nawet ostrożniejsi są analitycy PKO BP, którzy prognozują w 2025 r. wzrost „średniej krajowej” o 7,4 proc.
Przeciętne wynagrodzenie, czyli co?
Gwoli uściślenia, dane z sektora przedsiębiorstw obejmują firmy zatrudniające przynajmniej dziewięć osób. Dodatkowo oczywiście zarówno średnie wynagrodzenie, jak i tempo jego wzrostu, zależy od branży (oraz innych czynników, typu wielkość firmy, stanowisko itd.). Można szacować, że wysokość „średniej krajowej” jest zawyżana przez najwyższe pensje, a dane z całej gospodarki narodowej wskazują, że około dwie trzecie pracowników zarabia mniej.
Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w dół
Ze środowym danych GUS wynika także, że przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło rok do roku o 0,6 proc. rok do roku, silniej od prognoz w ankiecie „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” (średnia -0,5 proc.).