Według ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, „defilada będzie okazją do tego, żeby zobaczyć, jak silne jest Wojsko Polskie”. Dlatego resort obrony postarał się w tym roku, by zaprezentować jak najszersze spektrum potencjału obronnego polskiej armii. Podczas uroczystości zaprezentowanych zostanie 200 jednostek polskiego i zagranicznego sprzętu wojskowego oraz 92 statki powietrzne w asyście 2000 żołnierzy.
Czytaj więcej
15 sierpnia ulicami Warszawy przejdzie defilada z okazji święta Wojska Polskiego. Obchody organizowane są przez MON pod hasłem „Silna Biało-Czerwona”. Ich koszt ma być najwyższy w historii.
Minister Błaszczak zapowiedział, że „maszerować będą żołnierze wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP”, którzy zaprezentują najnowocześniejszy sprzęt wojskowy, m.in. kupione od USA czołgi M1A1 Abrams, zakupione w Korei Południowej czołgi K2 i haubice samobieżne K9 oraz wyrzutnie rakietowe HIMARS, polskie samobieżne armatohaubice Krab, a także zestawy obrony powietrznej Patriot. Będziemy mogli zobaczyć także m.in. bojowe wozy piechoty Borsuk, transportery opancerzone Rosomak i samobieżne moździerze Rak, pojazdy minowania narzutowego Baobab-K oraz lekkie pojazdy zwiadowcze Żmija. Z kolei na niebie będzie można obserwować samoloty FA-50, a także wielozadaniowe samoloty bojowe F-16 i drony bezzałogowe Bayraktar.
Defilada w Warszawie dopięta na ostatni guzik
– Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. 15 sierpnia o godz. 14 ruszy tutaj, na Wisłostradzie, defilada z okazji święta Wojska Polskiego. Serdecznie wszystkich zapraszam, mieszkańców Warszawy, Mazowsza, a także gości z całej Polski. Bądźmy tu razem 15 sierpnia, podziękujmy żołnierzom za ich służbę, szczególnie na granicy polsko-białoruskiej – apelował szef MON-u podczas niedzielnej konferencji prasowej.
Czytaj więcej
Rocznica obchodów Bitwy Warszawskiej bez inwestycji zapowiadanej przez PiS.