Aktualizacja: 25.11.2024 01:03 Publikacja: 11.07.2024 17:18
Foto: Bloomberg
Zgodnie z oczekiwaniami wydarzeniem dnia na rynku walutowym były odczyty dotyczącej inflacji w Stanach Zjednoczonych. Do momentu ich ogłoszenia główne pary walutowe notowały niewielkie zmiany. Korzystał na tym też złoty, który nieznacznie zyskiwał na wartości.
Prawdziwa „zabawa” zaczęła się po publikacji danych. Te bowiem okazały się niższe od oczekiwań, a to oznacza, że coraz bardziej prawdopodobna staje się obniżka stóp procentowych w USA we wrześniu. To osłabiło dolara, który po danych zaczął wyraźnie tracić na wartości. - Dane CPI w USA okazały się niższe niż prognozowano. W ujęciu m/m mamy do czynienia ze spadkiem cen o -0,1 proc.. W ujęciu r/r inflacja spadła do 3 proc. (wobec przewidywań wynoszących 3,1 proc. wzrostu) - wskazują analitycy XTB.
Notowania głównej pary walutowej (EUR/USD) osuwają się w piątkowy poranek o 1 proc., do 1,037.
Kurs głównej pary walutowej zniżkuje drugi dzień z rzędu i zmierza do testu dołka z połowy listopada. To oczywiście kiepska wiadomość dla złotego.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Dobra passa najważniejszej waluty cyfrowej trwa. Bitcoin ustanowił nowy rekord i jest coraz bliżej kosmicznego poziomu 100 tys. dolarów.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Notowania głównej pary walutowej (EUR/USD) osuwają się w piątkowy poranek o 1 proc., do 1,037.
Coraz szybciej rosną ceny w Rosji. Ze 100 towarów znajdujących się w koszyku konsumenckim Rosstatu (urzędu statystycznego) ponad 80 z nich drożeje „dramatycznie".
Kurs głównej pary walutowej zniżkuje drugi dzień z rzędu i zmierza do testu dołka z połowy listopada. To oczywiście kiepska wiadomość dla złotego.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas