– Zakrawa na ironię, że stałem się technofilem uzależnionym od nawigacji satelitarnej, iPhona i laptopa – kaja się Simon.
Rzeczywiście, urodził się w hrabstwie Yorkshire, kolebce luddyzmu – ruchu społecznego, który sprzeciwiał się rewolucji przemysłowej.
Jednak nie tylko on kupuje coraz nowsze urządzenia elektroniczne, bo te już posiadane w krótkim czasie stają się „stare", mają za małą pamięć. W jednej z domowych szuflad pisarz trzyma przedmioty, które kiedyś będzie można umieścić jako eksponaty archeologiczne w muzeum modernizacji. Jest tu np. walkman, palmtop i elektroniczny notes.
Sprzedaż wyrobów elektronicznych wzrasta z każdym rokiem. Rewolucyjny przed kilkoma laty iPod mieszczący setki plików muzycznych doczekał się już szóstej generacji. Najbardziej zaawansowanym technologicznie krajem jest dziś Korea, w której prym wiedzie Samsung, największy na świecie producent elektroniki użytkowej. Na specjalnej ekspozycji w Seulu można nawet zobaczyć dom przyszłości zaprojektowany wspólnie przez firmy Microsoft i Samsung.