W piątek z wizytą w Polsce przebywa sekretarz obrony USA Pete Hegseth. Rano szef Pentagonu spotkał się w Warszawie z amerykańskimi żołnierzami służącymi w Polsce, a następnie rozmawiał z wicepremierem, ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, z którym wystąpił na konferencji prasowej. Później Hegseth został w Pałacu Prezydenckim przyjęty przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Po zakończeniu rozmów prezydent wygłosił kilkunastominutowe oświadczenie dla mediów. Wyraził satysfakcję, że Pete Hegseth, który w ramach podróży do Europy odbył już spotkania w kwaterze głównej NATO w Brukseli oraz odwiedził amerykańskich żołnierzy w Niemczech, przyjechał do Polski. Andrzej Duda zaznaczył, że występował podczas rozmowy przede wszystkim jako zwierzchnik Sił Zbrojnych. Podkreślił, że w najbliższym czasie do Warszawy przybyć ma też generał Keith Kellogg, specjalny wysłannik USA do spraw Ukrainy. - Wiadomo, że to dzisiaj jeden z najważniejszych tematów, związany z kwestiami naszego bezpieczeństwa - zauważył.
Czytaj więcej
- Nie można nakazać innowacji, nie można zmusić ludzi do tego, co mają myśleć. Gdy patrzę na Europę dziś, czasem nie jest dla mnie takie jasne, co się stało z tymi, którzy wygrali zimną wojnę - mówił w wystąpieniu na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa wiceprezydent USA J.D. Vance.
O czym rozmawiali prezydent Andrzej Duda i sekretarz obrony USA Pete Hegseth?
Andrzej Duda przekazał, że na ten temat rozmawiał też z Hegsethem i podkreślił, że rozmowa była „bardzo długa”, zwłaszcza część zamknięta dla mediów. - Było sporo tematów związanych z bezpieczeństwem, z budowaniem relacji militarnych polsko-amerykańskich i generalnie sytuacją w Sojuszu Północnoatlantyckim - relacjonował. Dodał, że wysłuchał „ramowych planów” administracji Donalda Trumpa dotyczących dalszych działań USA „także i w naszej części Europy”.
- Nie mam żadnych wątpliwości, że mamy dzisiaj otwarte wielkie pole do budowania relacji polsko-amerykańskich, do ich umacniania - podkreślił prezydent. Mówił, że podczas poprzedniej kadencji Trumpa (który w latach 2017-2021 był 45. prezydentem USA) umacniano polskie bezpieczeństwo „także poprzez amerykańską obecność w Polsce”.