Wajdzie odmówił pisania muzyki do scen „Bez znieczulenia”, w których Krystyna Janda używała walkmana. Nie skomponował muzyki do „Brzeziny”, w zamian polecił kompozycje Szymanowskiego. Kiedy Wajda powiedział o tym Iwaszkiewiczowi – ten odpowiedział: „A skąd Radwan wie, że gdy pisałem »Brzezinę« w Stawisku, na parterze Szymanowski komponował koncert skrzypcowy?”. To Radwan zaproponował, by partię Chochoła w finale „Wesela” zaśpiewał Czesław Niemen, co nie u wszystkich na początku wywołało entuzjazm. A gdy Penderecki nie mógł przed operacją skomponować muzyki do „Katynia” – ułożył ją z wcześniejszych dzieł mistrza.
Stanisław Radwan, uczeń Pendereckiego i Schaeffera
Stanisław Radwan był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Krakowie, gdzie był uczniem Krzysztofa Pendereckiego. W 1967 odbył staż kompozytorski w zakresie muzyki elektronicznej u Pierre’a Schaeffera w Paryżu. W czasie studiów (1963–1966) pracował jako kierownik muzyczny w Teatrze Rozmaitości w Krakowie. W latach 1974–1976 pełnił tę samą funkcję w Teatrze Ateneum w Warszawie.
Wielokrotnie był nagradzany za kompozycje do spektakli teatralnych i filmów oraz działalność na rzecz środowisk artystycznych.
Ukryty mistrz teatru
Pianista i kompozytor, człowiek teatru Stanisław Radwan będzie bohaterem najbliższej „Niedzieli z...
Odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski i Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Doktor honoris causa Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie (2019)
"Bez Jego ciepła, serdeczności, otwartości i dobroci nasz świat i świat polskiego teatru jest smutny. Jego Bliskim przesyłamy wyrazy szczerego wsparcia i żalu." - napisał Teatr Stary. Stanisław Radwan był młodszym bratem dyrygenta Józefa Radwana, stryjem aktorki Anny Radwan. Od 2001 był mężem aktorki Doroty Segdy.