44-letni Muzzammil Hassan sam przyszedł na policję i powiedział, że jego żona nie żyje. Pozbawione głowy ciało 37-letniej Aasiyi Hassan leżało w holu siedziby jego telewizji Bridges TV na przedmieściach Buffalo.
Muzzammil trafił do aresztu, ale dopiero wczoraj – po kilku dniach od zgłoszenia – przyznał się do popełnienia zbrodni.
Znajomi pary są w szoku.
– Byli więcej niż małżeństwem. Wspierali się we wszystkim. To Aasiyia namawiała go do utworzenia telewizji – mówiła „Buffalonews” Samira Khatib, przyjaciółka z Hamburga.
Oboje pochodzili z Pakistanu. Muzzammil przyjechał 25 lat temu, ukończył studia i natychmiast zaczął robić karierę w banku. Porzucił ją jednak i – zgodnie z namową żony – w 2004 roku otworzył islamską stację. Wiodło im się bardzo dobrze, mieli dwójkę małych dzieci. Nie podobało im się tylko, że w USA muzułmanie są przedstawiani w negatywnym świetle.