Ukraińcy tracą w oczach Polaków. Widoczny kryzys w relacjach

Razi nas „sowiecka mentalność”, boimy się wzrostu przestępczości, ale doceniamy ich pracę i nadal chcemy pomagać – pogłębia się dysonans relacji polsko-ukraińskich. To wniosek z najnowszych badań Uniwersytetu Warszawskiego.

Publikacja: 12.02.2025 04:06

Polacy mają coraz więcej wątpliwości związanych z pomocą przybyszom z Ukrainy. Na zdjęciu: uchodźcy

Polacy mają coraz więcej wątpliwości związanych z pomocą przybyszom z Ukrainy. Na zdjęciu: uchodźcy na stacji w Przemyślu, grudzień 2022 r.

Foto: AFP

Jesteśmy coraz bardziej krytyczni wobec Ukraińców w naszym kraju – zaczęliśmy zauważać „inną kulturę”, którą określamy jako „sowiecka mentalność”. To z kolei ciąży na innych aspektach: niechęci do dodatkowej pomocy dla walczącej Ukrainy i ograniczeniu przywilejów uchodźców w naszym kraju. Wpływ na taką ocenę ma niewątpliwie polityka, m.in. nagłaśniana w ostatnim miesiącu zgoda Ukrainy na ekshumacje ofiar rzezi wołyńskiej i nie najlepsze relacje władz Polski i Ukrainy – to wnioski płynące z najnowszego, szóstego już badania Uniwersytetu Warszawskiego, który od połowy 2022 r. diagnozuje nastroje Polaków wobec uchodźców z Ukrainy, pomocy dla tego państwa, a także migrantów w naszym kraju.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Społeczeństwo
Pierwsze wiosenne burze i uderzenie ciepła. Prognoza pogody na Wielkanoc
Społeczeństwo
Sondaż: Czy USA przyszłyby zaatakowanej Polsce z odsieczą? Znamy zdanie Polaków
Społeczeństwo
Byliśmy na „marszu koronacyjnym": polonez, kwiatowe opaski i „nie bać Tuska”
Społeczeństwo
Ulicami Warszawy przeszedł marsz. Nawrocki: Polacy nigdy nie oddadzą swojej wolności
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Społeczeństwo
Nadchodzi nagła zmiana pogody. Zacznie się w niedzielę. Jaka będzie Wielkanoc?