Minister kontra islam

Nowy szef MSW chce poprawić relacje z muzułmanami. Idzie mu kiepsko

Publikacja: 30.03.2011 02:50

Hans-Peter Friedrich

Hans-Peter Friedrich

Foto: AFP

Korespondencja z Berlina

Kolejne spotkanie rządu z przedstawicielami społeczności muzułmańskiej okazało się wczoraj niewypałem. Tak zresztą przewidywano, gdyż odbyło się po raz pierwszy pod przewodnictwem nowego szefa MSW. A Hans-Peter Friedrich (CSU) już w pierwszym dniu urzędowania zdefiniował swój stosunek do islamu.

– Nie ma w naszej historii dowodów na to, że islam należy do tradycji Niemiec – ogłosił na konferencji prasowej na początku marca. Wywołało to burzę w środowiskach muzułmańskich, których przedstawiciele przybyli do Berlina na spotkanie z ministrem, nie kryjąc swej do niego wrogości. Nie pomogły zapewnienia ministra, że mieszkający w Niemczech muzułmanie są częścią niemieckiego społeczeństwa i mają prawo „wspólnie z nami" kształtować przyszłość kraju.

Nie te priorytety

Tym bardziej że minister Friedrich najbardziej zainteresowany był wczoraj dyskusją na temat wspólnego zwalczania terroryzmu islamskiego. Jego poprzednicy mieli inne priorytety dotyczące nauki islamu w szkołach publicznych, kształcenia imamów na niemieckich uniwersytetach oraz przyznania w dalszej perspektywie islamowi takiego samego statusu, jaki posiadają niemieckie Kościoły chrześcijańskie oraz judaizm.

Na rozwiązanie tych spraw czekają od dawna 4 miliony wyznawców islamu w Niemczech.

– Wiele rzeczy jest na dobrej drodze, ale nadal nie wiemy, jakie są zamiary rządu w kwestii zrównania islamu z innymi wyznaniami – mówi Ali Kizylkaya, szef Rady Islamskiej, jednej z największych organizacji islamskich w Niemczech.

Zdaniem rządu nie jest to obecnie możliwe. Z drugiej strony nie widzi już żadnych przeszkód w wprowadzeniu religii muzułmańskiej do szkół.

Nie ma w naszej historii dowodów na to, że islam należy do tradycji Niemiec. Hans-Peter Friedrich szef MSW Niemiec

– Stanie się to już w tym, najdalej w przyszłym roku – ogłosił niedawno Thomas de Maiziere, poprzednik Hansa-Petera Friedricha na stanowisku szefa MSW. Nowy minister czuje się związany tymi obietnicami. Nauka islamu będzie więc dostępna dla wszystkich 700 tys. uczniów wyznających islam w całych Niemczech.

– Jest to wielki projekt służący integracji – tłumaczy prof. Peter Heine, islamoznawca.

Do tego celu zmierza inny realizowany już projekt kształcenia imamów w Niemczech. Spośród 2 tysięcy imamów w tym kraju trzy czwarte pochodzi obecnie z Turcji. Jednak 90 proc. z nich nie mówi po niemiecku. Efekt jest taki, że ich działalność sprzyja utrwalaniu tradycyjnego islamu przeniesionego nad Ren żywcem z innej kultury. Niemcy dążą jednak do wykształcenia rodzimego islamu, oświeconego i uznającego realia społeczno-

-prawne RFN. Na tym opiera się zasadnicza strategia rządu, który wysupłał 16 mln euro na kształcenie imamów na rodzimych uniwersytetach.

Urażeni muzułmanie

Wczorajsze obrady tzw. konferencji islamskiej odbywały się w napiętej atmosferze nie tylko z uwagi na wcześniejsze wypowiedzi ministra Friedricha. Przez Niemcy przetoczyła się w ostatnich miesiącach wielka dyskusja wywołana kontrowersyjną książką Thila Sarrazina, w której ten były już polityk SPD udowadniał, że imigranci z krajów islamskich ciągną Niemcy w dół, bo nie chcą się integrować, unikają pracy zawodowej, korzystając z systemu pomocy społecznej, i mają w dodatku niższy, uwarunkowany genetycznie, współczynnik inteligencji.

Kanclerz Angela Merkel, potępiając rasistowskie wywody Sarrazina, ogłosiła jednocześnie koniec eksperymentu multi-kulti oraz początek nowej polityki integracyjnej. Nie do pomyślenia jest obecnie to, co się stało sześć lat temu. Aby uniknąć bojkotu pierwszej konferencji islamskiej Deutsche Oper zdjęła wtedy z afisza operę Mozarta „Idomeneo –Król Krety". Oburzenie środowisk muzułmańskich wywołała końcowa scena opery, w której król Idomeneo wyjmuje z worka ociekające krwią głowy Jezusa, Buddy, Posejdona i proroka Mahometa.

Społeczeństwo
Pod młotek trafią „najlepsze skrzypce epoki”. 300-letni instrument pobije rekord?
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Społeczeństwo
Zamach bombowy w Moskwie. Zginął symbol donieckiego bandytyzmu
Społeczeństwo
Kanadyjczycy gwiżdżą w czasie hymnu USA po nałożeniu na ich kraj ceł przez Trumpa
Społeczeństwo
Ilu Polaków może deportować administracja Trumpa? Tysiące nazwisk na liście
Społeczeństwo
Sondaż Pew: Polak to wciąż katolik. Laicyzacja w Polsce następuje powoli