- Prezydent Andrzej Duda zawsze był pisowskim prezydentem. Myślę, że to nikogo nie zaskoczyło – tak Senyszyn odpowiedziała na pytanie czy zaskoczyło ją poparcie, jakiego prezydent Andrzej Duda udzielił w czasie konwencji w Łodzi prezesowi IPN, kandydatowi na prezydenta popieranemu przez PiS Karolowi Nawrockiemu. - Do ostatniej chwili ociągał się z poparciem. Widocznie chciał coś dla siebie utargować u prezesa (Jarosława) Kaczyńskiego. No ale ostatecznie, kiedy wszyscy zobaczyli , że Nawrocki jest tak fatalnym kandydatem i nawet wyborcy PiS-u nie wszyscy go popierają, (w PiS) postanowili działać na zasadzie „ratuj się kto może”. I prezydent Duda postanowił udzielić poparcia – dodała.
Joanna Senyszyn: Magda Biejat rozbiła partię, Adrian Zandberg jest zbyt radykalny
Senyszyn była następnie pytana dlaczego zdecydowała się na start w wyborach prezydenckich, pomimo startu w tych wyborach dwojga innych lewicowych kandydatów – Magdaleny Biejat z Nowej Lewicy i Adriana Zandberga z Razem.
Czytaj więcej
„Czy Pani/Pana zdaniem Karol Nawrocki ma szansę wygrać wybory prezydenckie?” - takie pytanie zada...
- Magda Biejat rozbiła swoją partię po to, żeby przejść do niedemokratycznej struktury prowadzonej przez Czarzastego, dla fotela wicemarszałka Senatu, dla kandydowania na prezydenta. Także trudno mieć przekonanie, że będzie wobec tego walczyła o prawdziwą demokrację w Polsce – oceniła. A Adrian Zandberg? - Jego partia ma poglądy, które nie są bliskie bardzo wielu Polkom i Polakom, ponieważ przyzwyczailiśmy się już jednak do nowego ustroju przez kilkadziesiąt lat i chcemy ten ustrój poprawić, udoskonalić. Chcemy sprawiedliwości społecznej, ale niekoniecznie wprowadzonej takim orężem - odparła. Na pytanie czy uważa Zandberga i Razem za siły zbyt radykalne Senyszyn odpowiedziała, że tak. - Teraz, w czasie kampanii wyborczej to przygasło, ale pamiętamy, że chcieli, aby podatki sięgały 70 czy 80 proc. My i tak płacimy niemałe podatki. Mamy zresztą progi podatkowe relatywnie niskie. Pamiętam też jak partia Razem, a więc i Zandberg, i Magda Biejat mówili, że poseł powinien mieć wypłacaną tylko minimalną pensję krajową, i że będą oddawali tę nadwyżkę, którą otrzymują. Ale jakoś nigdy nie zobaczyłam tych dokumentów, żeby na coś przekazywali tę nadwyżkę - stwierdziła.
Joanna Senyszyn do Rafała Trzaskowskiego: Dbaj o swoich wyborców
A czy Senyszyn byłaby skłonna poprzeć któregoś - innego niż ona – kandydata na prezydenta? - Poczekajmy do drugiej tury, zobaczymy kto w niej będzie i wtedy będziemy wszyscy podejmować decyzje - odparła. A jeśli w II turze zmierzą się ze sobą Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki? - Na pewno nie poparłabym Nawrockiego, dlatego że to jest człowiek, który w ogóle nie nadaje się na prezydenta Rzeczypospolitej - odparła. Czy to oznacza, że Senyszyn poparłaby Trzaskowskiego? - Ważne, kogo moi wyborcy by poparli. Jestem przekonana, że absolutnie nie na Nawrockiego. Natomiast Rafał Trzaskowski myślę, że musiałby ich poprosić o poparcie - odparła.