Joanna Senyszyn: Nie wykluczam, że będę zakładała partię lewicowo-ludową

Lewicą jestem ja. Jeśli Magda Biejat i Adrian Zandberg uważają, że ich kandydatury osłabiają moją, to przecież w każdej chwili mogą się wycofać - mówi prof. Joanna Senyszyn, kandydatka na prezydenta, była posłanka i europosłanka, w rozmowie z Arturem Bartkiewiczem w podcaście „Rzecz w tym”.

Publikacja: 28.04.2025 17:00

arb

- Prezydent Andrzej Duda zawsze był pisowskim prezydentem. Myślę, że to nikogo nie zaskoczyło – tak Senyszyn odpowiedziała na pytanie czy zaskoczyło ją poparcie, jakiego prezydent Andrzej Duda udzielił w czasie konwencji w Łodzi prezesowi IPN, kandydatowi na prezydenta popieranemu przez PiS Karolowi Nawrockiemu. - Do ostatniej chwili ociągał się z poparciem. Widocznie chciał coś dla siebie utargować u prezesa (Jarosława) Kaczyńskiego. No ale ostatecznie, kiedy wszyscy zobaczyli , że Nawrocki jest tak fatalnym kandydatem i nawet wyborcy PiS-u nie wszyscy go popierają, (w PiS) postanowili działać na zasadzie „ratuj się kto może”. I prezydent Duda postanowił udzielić poparcia – dodała.

Joanna Senyszyn: Magda Biejat rozbiła partię, Adrian Zandberg jest zbyt radykalny

Senyszyn była następnie pytana dlaczego zdecydowała się na start w wyborach prezydenckich, pomimo startu w tych wyborach dwojga innych lewicowych kandydatów – Magdaleny Biejat z Nowej Lewicy i Adriana Zandberga z Razem.

Czytaj więcej

Sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach?

- Magda Biejat rozbiła swoją partię po to, żeby przejść do niedemokratycznej struktury prowadzonej przez Czarzastego, dla fotela wicemarszałka Senatu, dla kandydowania na prezydenta. Także trudno mieć przekonanie, że będzie wobec tego walczyła o prawdziwą demokrację w Polsce – oceniła. A Adrian Zandberg? - Jego partia ma poglądy, które nie są bliskie bardzo wielu Polkom i Polakom, ponieważ przyzwyczailiśmy się już jednak do nowego ustroju przez kilkadziesiąt lat i chcemy ten ustrój poprawić, udoskonalić. Chcemy sprawiedliwości społecznej, ale niekoniecznie wprowadzonej takim orężem - odparła. Na pytanie czy uważa Zandberga i Razem za siły zbyt radykalne Senyszyn odpowiedziała, że tak. - Teraz, w czasie kampanii wyborczej to przygasło, ale pamiętamy, że chcieli, aby podatki sięgały 70 czy 80 proc. My i tak płacimy niemałe podatki. Mamy zresztą progi podatkowe relatywnie niskie. Pamiętam też jak partia Razem, a więc i Zandberg, i Magda Biejat mówili, że poseł powinien mieć wypłacaną tylko minimalną pensję krajową, i że będą oddawali tę nadwyżkę, którą otrzymują. Ale jakoś nigdy nie zobaczyłam tych dokumentów, żeby na coś przekazywali tę nadwyżkę - stwierdziła.

Joanna Senyszyn do Rafała Trzaskowskiego: Dbaj o swoich wyborców

A czy Senyszyn byłaby skłonna poprzeć któregoś - innego niż ona – kandydata na prezydenta? - Poczekajmy do drugiej tury, zobaczymy kto w niej będzie i wtedy będziemy wszyscy podejmować decyzje - odparła. A jeśli w II turze zmierzą się ze sobą Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki? - Na pewno nie poparłabym Nawrockiego, dlatego że to jest człowiek, który w ogóle nie nadaje się na prezydenta Rzeczypospolitej - odparła. Czy to oznacza, że Senyszyn poparłaby Trzaskowskiego? - Ważne, kogo moi wyborcy by poparli. Jestem przekonana, że absolutnie nie na Nawrockiego. Natomiast Rafał Trzaskowski myślę, że musiałby ich poprosić o poparcie - odparła.

Czytaj więcej

Nowy sondaż prezydencki: Skład II tury wydaje się przesądzony

Senyszyn przyznała, że jej zdaniem Trzaskowski nie stara się dziś o poparcie wyborców nie tylko lewicowych, ale również centrowych. - Drogi Rafale, dbaj o swój elektorat, o tych ludzi, którzy cię cenią i którzy widzą w tobie prezydenta, dlatego, że oni są najważniejsi. A jeżeli ich wyprowadzisz z równowagi, to po prostu nie pójdą głosować, bo oni nie zagłosują na twojego konkurenta. Chyba, że to będę ja. To jest oczywiste, że z tobą wygram. Na PiS-owca, czy na Konfederatę, nie zagłosują, ale mogą nie pójść na głosowanie - ostrzegła.

Joanna Senyszyn: Stawiam sobie za cel II turę, może będą tworzyła nową partię

Pytana o to, na jaki wynik liczy w wyborach prezydenckich, Senyszyn odparła, że „na bardzo dobry”. - Nie stawiam sobie żadnego celu minimum. Stawiam sobie za cel drugą turę - oświadczyła.

- Ja bardzo poważnie podchodzę do wyborów prezydenckich, do wszystkich debat, biorę w nich udział, ponieważ uważam, że wszyscy obywatele, bez względu na to, jakie media preferują, mają prawo usłyszeć, co do powiedzenia mają kandydaci - dodała.

Senyszyn pytana o swoją polityczną przyszłość oświadczyła, że nie wyklucza, iż będzie tworzyła „jakiś ruch, partię lewicowo-ludową”. - Ponieważ w tej chwili również bardzo wielu mieszkańców wsi czuje, że nie ma swojej reprezentacji, która by dbała o interesy rolników. A ja jako specjalistka w dziedzinie ekonomiki rolnictwa znam się na tym, więc myślę, że tutaj mogłabym być matką, nie tylko dla całej Polski, ale także dla takiego ugrupowania, które dbałoby o interesy ludzi pracy, zarówno w mieście, jak i na wsi - zapowiedziała.

- Prezydent Andrzej Duda zawsze był pisowskim prezydentem. Myślę, że to nikogo nie zaskoczyło – tak Senyszyn odpowiedziała na pytanie czy zaskoczyło ją poparcie, jakiego prezydent Andrzej Duda udzielił w czasie konwencji w Łodzi prezesowi IPN, kandydatowi na prezydenta popieranemu przez PiS Karolowi Nawrockiemu. - Do ostatniej chwili ociągał się z poparciem. Widocznie chciał coś dla siebie utargować u prezesa (Jarosława) Kaczyńskiego. No ale ostatecznie, kiedy wszyscy zobaczyli , że Nawrocki jest tak fatalnym kandydatem i nawet wyborcy PiS-u nie wszyscy go popierają, (w PiS) postanowili działać na zasadzie „ratuj się kto może”. I prezydent Duda postanowił udzielić poparcia – dodała.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Pierwsza debata wszystkich kandydatów. Wzajemnie się przepytywali
Polityka
Sondaż CBOS: Karol Nawrocki zmniejsza stratę do Rafała Trzaskowskiego
Polityka
Karol Nawrocki dogania Rafała Trzaskowskiego. Dorota Łoboda: Mówiliśmy, że tak będzie
Polityka
Radosław Sikorski: Ukraina nie walczyła o Krym, ale USA zapominają o jednym
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Polityka
Marcin Mastalerek tłumaczy, dlaczego prezydent Andrzej Duda poparł Karola Nawrockiego