Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak skierował na posiedzenie najbliższej Rady Ministrów wniosek o użycie armii w natowskiej misji „Resolute Support". Jak informuje resort obrony narodowej, operacja „Resolute Support" będzie prowadzona przez NATO na terenie Afganistanu od 1 stycznia 2015 r.
„Misja nie będzie miała charakteru bojowego, a siły w niej uczestniczące nie będą bezpośrednio uczestniczyły w zadaniach zwalczania rebeliantów oraz w operacjach antynarkotykowych. Sojusz Północnoatlantycki dopuszcza prowadzenie działań bojowych jedynie w przypadku sił specjalnych. Struktura misji ma umożliwić prowadzenie działalności doradczej od szczebla ministerialnego do dowództwa korpusu włącznie" – informuje płk. Jacek Sońta, rzecznik MON.
Głównym celem misji będzie przygotowanie dowództw afgańskich sił bezpieczeństwa i instytucji podległych ministerstwu obrony do samodzielnego kierowania oraz zarządzania w sposób umożliwiający efektywne zapewnienie bezpieczeństwa w Afganistanie. Polscy żołnierze zajmą się m.in. doradzaniem 203 Korpusowi Afgańskiej Armii Narodowej, Narodowym Siłom Policji Afgańskiej i Regionalnemu Centrum Operacyjnemu; ochroną doradców w trakcie realizacji przez nich zadań oraz ochroną bazy, a także konwojów logistycznych.
Polski Kontyngent Wojskowy musi być obecny w Afganistanie już 1 stycznia 2015 r. dlatego transport żołnierzy rozpocznie się już niebawem. Polacy będą stacjonowali w bazach Bagram, Kabul i Gamberi.W sumie polski personel będzie liczył ok. 150 osób.
Polski kontyngent będzie operacyjnie podporządkowany Naczelnemu Dowódcy Sił Sojuszniczych Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w Europie.