Chodzi o lata 2016-2022, kiedy Bogdan Święczkowski pełnił funkcję prokuratora krajowego i pierwszego zastępcy prokuratora generalnego. Wniosek o przesłuchanie złożył wiceszef komisji Marcin Bosacki (KO). Jego zdaniem Święczkowski może posiadać informacje dotyczące użycia oprogramowania Pegasus oraz zlecania czynności operacyjno-rozpoznawczych z wykorzystaniem tego systemu.
W piątek 6 grudnia zgromadzenie ogólne sędziów Trybunału Konstytucyjnego wyłoniło dwóch kandydatów na nowego szefa tej instytucji. Na biurko prezydenta trafiły kandydatury Bogdana Święczkowskiego i Bartłomieja Sochańskiego. Nad wyborem Andrzej Duda nie zastanawiał się długo. Na czele Trybunału Konstytucyjnego stanął Bogdan Święczkowski. Prezydent powołał go w poniedziałek 9 grudnia na nowego prezesa Trybunału w miejsce kończącej kadencję Julii Przyłębskiej.
Bogdan Święczkowski – nowy prezes Trybunału Konstytucyjnego
Bogdan Święczkowski to najmłodszy stażem sędzia w TK. Został powołany na to stanowisko w lutym 2022 r. Był jednym z najbliższych współpracowników Zbigniewa Ziobry i jego kolegą ze studiów. Nie jest tajemnicą, że byłemu ministrowi sprawiedliwości zawdzięcza bardzo dużo. To prokurator w stanie spoczynku, który piął się po szczeblach kariery śledczej, awansując za pierwszych rządów PiS do Prokuratury Krajowej, gdzie został szefem pionu zwalczania przestępczości zorganizowanej. W latach 2006-2007 stał na czele Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Po utracie władzy przez PiS Święczkowski odszedł z ABW i z prokuratury. Po ponownym dojściu PiS do władzy przez krótki czas był wiceministrem sprawiedliwości, a od 2016 r. wrócił do prokuratury i stanął na czele Prokuratury Krajowej. W Trybunale wydał dotychczas 23 wyroki.
Czytaj więcej
Próbuję zawsze wyciągać pierwszy dłoń do zgody. Staram się też myśleć jak szachista i mam przygotowane inne rozwiązania w przypadku braku kompromisu – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Bogdan Święczkowski, nowy prezes Trybunału Konstytucyjnego.
Sejmowa komisja ds. Pegasusa
Przypomnijmy, iż komisja została powołana w styczniu br. Ma sprawdzić w jaki sposób rząd PiS używał systemu Pegasus, inwazyjnego oprogramowania izraelskiej firmy NSO, które pozwala przejąć pełną kontrolę nad zainfekowanym telefonem. Ma zbadać czas od 16 listopada 2015 r. do 20 listopada 2023 r. PiS chciało poszerzenia tego czasu na rządy PO–PSL, ale na to nie zgodził się Sejm. Przed komisją dotychczas zeznawał m.in. lider PiS, Jarosław Kaczyński.