Jakub Sewerynik: Sumienie to jedyny ratunek przed pustką

Kościół postrzega sumienie jako coś więcej niż intuicję poznawczą.

Publikacja: 24.07.2024 04:30

Jakub Sewerynik: Sumienie to jedyny ratunek przed pustką

Foto: Adobe Stock

Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek, bo nawet nocami upomina mnie serce (Ps 16,7), czyli o sumieniu

Sumienie to jedno z pojęć, które wszyscy rozumiemy, aż ktoś poprosi o jego zdefiniowanie. Zarówno na gruncie religii, jak i prawa o sumieniu mówi się stosunkowo niewiele, a jak już – to często błędnie. Leszek Kołakowski postrzegał sumienie jako intuicję poznawczą, pozwalającą ująć rzeczywistość pod kątem dobra i zła w znaczeniu moralnym. Określenie, czym jest ta intuicja, stanowi jednak nie lada problem. Chciałbym, aby czytelnik po lekturze tego tekstu, a właściwie dwóch tekstów, bo tematu nie udało się wcisnąć w 800 słów, doszedł do przekonania, że zagadnienie jest jeszcze bardziej skomplikowane, niż można było zakładać. Pierwszy felieton poświęcę definicji sumienia moralnego i jego postrzegania w nauczaniu Kościoła Katolickiego. W drugim przyjrzę się „sumieniu sędziego” i wolności sumienia w prawie stanowionym.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Nie zazdroszczę Adamowi Bodnarowi
Rzecz o prawie
Aleksandra Wrzesińska-Nowacka: Nie zapominajmy, jaki jest cel
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Gdy nadciąga burza
Rzecz o prawie
Robert Damski: Kampania wyborcza a alimenty
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Rzecz o prawie
Michał Romanowski: Byłem, widziałem, słyszałem, czułem