Bogusław Chrabota: Dlaczego Izrael nie powinien atakować Hezbollahu wybuchającymi pagerami

Można oczywiście zachwycać się inwencją i sprytem Mosadu, który jak w scenariuszu żywcem wyjętym z filmów o Bondzie doprowadza do równoczesnego wybuchu 3 tys. pagerów z ukrytym materiałem wybuchowym. Ale można też spojrzeć na tę akcję wymierzoną w Hezbollah z odwrotnej strony. Ryzyka, które ze sobą taka operacja niesie.

Publikacja: 18.09.2024 18:21

Mężczyzna z flagą Hezbollahu, fotografia z pogrzebu osób, które zginęły w Libanie w wyniku eskplozji

Mężczyzna z flagą Hezbollahu, fotografia z pogrzebu osób, które zginęły w Libanie w wyniku eskplozji pagera

Foto: ANWAR AMRO / AFP

Nie kwestionując prawa Izraela do obrony przed terrorem i terroryzmem (Hezbollah od miesięcy ostrzeliwuje północ kraju), nie wydaje się, że każda metoda walki jest równie akceptowalna. Akcja z pagerami pozornie nie ma precedensu. W istocie, jeśliby traktować operację jako uzbrojenie i wykorzystanie w roli broni systemu komunikacyjnego, na taką skalę i z taką perfekcją nikt tego jeszcze nie dokonał.

W Libanie pagery Hezbollahu mogły ranić cywilów, osoby postronne

Pozostało jeszcze 87% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Duda i Tusk szkodzą Polsce stając po złej stronie Netanjahu
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Wyjątkowa jednomyślność Dudy i Tuska w sprawie Netanjahu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki zrzuca dres i wchodzi na terytorium Konfederacji
Publicystyka
Tomasz Kubin: O przyjęciu euro w Polsce, czyli o wyższości polityki nad prawem i gospodarką
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Elvis Presley – gdyby żył, miałby 90 lat. Był metaforą Ameryki