Jan Zielonka: Jak uzdrowić demokrację?

Historia pokazuje, że demokrację można stopniowo ulepszać, niekoniecznie za pomocą partii. Marzy mi się Senat bez zawodowych polityków.

Publikacja: 20.12.2023 03:00

Senat bez zawodowych polityków?

Senat bez zawodowych polityków?

Foto: Twitter/Senat

PiS zrobił z pięknego akwarium demokracji zupę rybną i nie wiem, czy uda nam się wrócić do stanu poprzedniego. Nie wiem nawet, czy warto, bo choć przed rządami PiS było lepiej, to trudno powiedzieć, iż było dobrze. Parlament już wtedy przypominał spektakl pełen retorycznych uniesień bez próby dialogu, partie kolonizowały instytucje państwowe, a wiele obietnic wyborczych zostawało na papierze.

Klasyczny model demokracji zakłada, że monopol na władzę i publiczne pieniądze dzierżą państwa, którymi sterują wybrani przedstawiciele narodu. Problem w tym, iż państwa są coraz mniej zdolne do rozwiązywania problemów, które są ponadnarodowe lub lokalne. W parlamencie zaś rządzą partie, których korzenie społeczne, kręgosłup moralny i wiedza są coraz bardziej wątłe. Jednak bez partii trudno prowadzić wybory, a bez wyborów nie ma demokracji. Jesteśmy więc zakładnikami partii, do których mamy ograniczone zaufanie.  

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki