Majówka za pasem i pracownicy zastanawiają się jak zaplanować dłuższe wolne bez konieczności powrotu do firmy choćby na jeden dzień. W tym roku 1 maja, który jest ustawowo wolny od pracy, wypada bowiem w czwartek, a 3 maja (również ustawowo wolny) w sobotę i za ten dzień trzeba oddać pracownikowi wolne w innym terminie. Same firmy też rozważają najbardziej optymalne dla siebie scenariusze planowania pracy i oddawania wolnego za 3 maja.
Komu trzeba w tym roku oddać dzień wolny za 3 maja?
Jak wskazuje Katarzyna Wilczyk, radca prawny, starszy prawnik w kancelarii Raczkowski, kwestia oddania dnia wolnego za 3 maja zasadniczo dotyczy wszystkich pracowników.
– Jednak mogą pojawić się sytuacje, w których nie będzie takiego obowiązku. Przykładowo jeżeli pracownik standardowo pracuje w soboty, wówczas ten czas będzie miał po prostu wolny z uwagi na święto i dodatkowy dzień bez pracy mu nie przysługuje – tłumaczy.
Jak zaznacza, podobnie może być w przypadku niepełnoetatowców.
– Jeżeli takie osoby pracują np. od poniedziałku do czwartku, pracodawca nie ma obowiązku wyznaczenia dnia wolnego za święto 3 maja. W tym przypadku spełniony jest bowiem wymóg zachowania przeciętnie 5–dniowego tygodnia pracy – mówi ekspertka.
