Kai-Olaf Lang: Nord Stream 2 - toksyczny znak rozczarowania

Nord Stream 2 stał się destrukcyjnym symbolem w stosunkach polsko-niemieckich. Powinien on raczej sprawić, że oba kraje będą bardziej zaangażowane we wspólne działania na rzecz Ukrainy – pisze ekspert SWP.

Publikacja: 24.10.2021 21:00

Kai-Olaf Lang: Nord Stream 2 - toksyczny znak rozczarowania

Foto: Stefan Sauer/dpa

Kontrowersyjny gazociąg bałtycki Nord Stream 2 zawsze był czymś więcej niż tylko projektem infrastrukturalnym mającym na celu transport gazu z Rosji do Niemiec i Europy Zachodniej. Od samego początku miał on również wymiar polityczny, jako być może jedyny obecnie flagowy projekt współpracy niemiecko-rosyjskiej. O ile z niemieckiego punktu widzenia istnieje szereg zrozumiałych argumentów ekonomicznych za jego budową, o tyle dyskusyjne są konsekwencje w dziedzinie polityki zagranicznej i europejskiej: Ukraina, która ma być skonsolidowana przez UE, zostanie osłabiona przez nową magistralę, ponieważ straci siłę tranzytową wobec Rosji i stanie się bardziej bezbronna.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Dziwna kampania Hołowni dzieli Trzecią Drogę i wzmacnia Mentzena
Publicystyka
Marek Migalski: Zrozumieć Donalda Trumpa
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Donald Trump i reszta świata, czyli biznesowy model polityczny
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Trump przegra wybory Karolowi Nawrockiemu? USA robią reset, PiS ma problem
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Zbigniew Ziobro będzie zeznawał z Białołęki lub ucieknie na Węgry
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”