Tomasz Lis: Dzisiejsza Polska to kraj bałaganu

Redaktor naczelny "Newsweeka" bardzo krytycznie skomentował wczorajszą debatę sejmową o Amber Gold. Według niego posłowie są "stadem grafomanów, niezdolnym do jakiejkolwiek myśli"

Publikacja: 31.08.2012 12:43

Tomasz Lis: Dzisiejsza Polska to kraj bałaganu

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

To była wyłącznie debata o stanie polskiego parlamentaryzmu. Stado grafomanów, którzy nie są zdolni do jakiejkolwiek myśli, zadających powtarzające się pytania. Żałosne. To był jeden wielki krzyk: ograniczcie ten Sejm przynajmniej do 150 posłów. I nikomu nie zrobi to żadnej różnicy.

I dodał:

Ta debata była ukłonem w stronę obywateli. Jak spojrzeć, jak ta Polska wygląda, to można powiedzieć, że Polacy sobie nieprawdopodobnie dobrze dają radę. Jeśli nie wbrew, to mimo państwa. Dzisiejsza Polska to kraj bałaganu, nieodpowiedzialności, braku wystarczającej gorliwości.

Lis przypomina o innej sprawie:

Dla mnie ta debata była jakimś echem albo dalszym ciągiem raportu komisji Millera o katastrofie smoleńskiej. Wiem, że temat jest doskonale inny, ale to ta sama opowieść. O bałaganie, nieodpowiedzialności...

A według Was jaka ilość posłów w Sejmie byłaby wystarczająca?

To była wyłącznie debata o stanie polskiego parlamentaryzmu. Stado grafomanów, którzy nie są zdolni do jakiejkolwiek myśli, zadających powtarzające się pytania. Żałosne. To był jeden wielki krzyk: ograniczcie ten Sejm przynajmniej do 150 posłów. I nikomu nie zrobi to żadnej różnicy.

I dodał:

Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa