Paweł Szopa był od kilku miesięcy poszukiwany przez prokuraturę. Właścicielowi m.in. spółki Red is Bad śledczy chcą postawić zarzuty w śledztwie dotyczącym zamówienia u niego agregatów prądotwórczych przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych. Według Prokuratury Krajowej cena, za jaką RARS kupiła od spółki Szopy urządzenia, była zawyżona.
Zatrzymanie Pawła Szopy: Polska nie ma umowy ekstradycyjnej z Dominikaną
W piątek wieczorem informację o zatrzymaniu Szopy podał TVN24. „Rz” potwierdziła ją w Komendzie Głównej Policji, która odesłała dziennikarzy do Prokuratury Krajowej. Po godz. 20 prokuratura na portalu X zamieściła krótki komunikat: „Prokuratura, we współpracy z Biurem Międzynarodowej Współpracy Policji oraz polskimi służbami konsularnymi, podejmuje działania w celu jak najszybszego sprowadzenia podejrzanego do Polski”. Choć Dominikana nie ma umowy ekstradycyjnej z Polską, być może nie będzie ona konieczna, bo Szopa zgodzi się na ekstradycję.
Czytaj więcej
Agenci CBA zatrzymali Huberta B., byłego dyrektora Biura Zakupów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Właścicielowi spółki Red is Bad prokuratorzy chcą postawić zarzuty w śledztwie dotyczącym zamówienia agregatów prądotwórczych przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych. Według Prokuratury Krajowej cena, za jaką RARS kupiła od spółki Szopy urządzenia, była zawyżona.
Zatrzymanie Pawła Szopy: Służba konsularna udziela pomocy Prokuraturze Krajowej
Paweł Szopa był poszukiwany listem gończym oraz europejskim nakazem aresztowania. Interpol wystawił za nim czerwoną notę. Szopa, a także były szef RARS Michał K., latem wyjechali z kraju. Zdaniem prokuratury była to ucieczka. Michał K. został zatrzymany w Anglii i trafił do aresztu ekstradycyjnego. Decyzję w jego sprawie sąd w Londynie ma podjąć w lutym przyszłego roku. Warszawski sąd na początku października odrzucił jego wniosek o list żelazny.