Reklama
Rozwiń

Za oliwę zapłacimy krocie. Winne są zmiany klimatu

"To będzie kolejny zły rok, delikatnie mówiąc" – mówią hiszpańscy producenci oliwek. Zbiory są rekordowo małe.

Publikacja: 06.12.2023 13:17

Za oliwę zapłacimy krocie. Winne są zmiany klimatu

Foto: Adobe Stock

Niepokojące wieści płyną z Hiszpanii, która jest największym na świecie producentem oliwy z oliwek. 70 proc. oliwy spożywanej w UE i blisko połowa światowej produkcji oliwy pochodzi z tego kraju. Ostatnie dwa lata suszy przyniosły dwa lata kiepskich zbiorów, co z kolei spowoduje ogromny wzrost cen oliwy. Nawet 65 proc. hiszpańskiej oliwy jest eksportowane, choć w tym roku handel zagraniczny wyraźnie spadł – pisze BBC. 

Sercem hiszpańskiej produkcji jest południowa prowincja Jaén i właśnie producenci z tego regionu doszli do tak pesymistycznych wniosków, o jakich pisze BBC.

– Kiedy Hiszpania ma problemy, stwarza to problemy dla globalnej produkcji – mówi García de Zúñiga, lokalny producent oliwek. – Jeśli światowa podaż jest niższa, ponieważ Hiszpania produkuje mniej, a popyt pozostaje taki sam – cena rośnie. To prawo popytu i podaży".

Czytaj więcej

Ponure prognozy dla rumu. Zagrożone zbiory cukru na Kubie

70-procentowy wzrost cen oliwy

Efekty suszy, wynikającej ze zmian klimatycznych, już widać – w tym roku Hiszpanii ceny oliwy wzrosły o ponad 70 proc., choć już w 2022 roku wzrosły drastycznie.

Litrowa butelka oliwy z pierwszego tłoczenia kosztuje obecnie około 9 euro (39 zł) w niskobudżetowych supermarketach. 

Na ten wzrost cen złożyła się mniejsza podaż, ale też gwałtowny wzrost kosztów produkcji, paliwa, prądu i nawozów. Dobrze zna ten problem największa spółdzielnia produkująca oliwę na świecie, czyli Nuestra Señora del Pilar, w której setki rolników z Jaén produkują oliwę z oliwek. W sezonie 2022-23 zebrała tylko 24 mln kg oliwek. To jeden z najgorszych wyników w jej historii.

Wzrost kosztów paliwa, energii i nawozów jest dotkliwy, ale ceny oliwy najbardziej wywindował brak deszczu. – Mamy klimat śródziemnomorski, który ma tendencję do występowania okresów suchych, okresów ulewnych deszczy, a następnie okresów przejściowych. Obecny okres suszy trwa jednak bardzo długo – mówi Cristóbal Gallego Martínez, prezes spółdzielni.

Hiszpanie sięgają po olej słonecznikowy

Hiszpania wprowadziła ograniczenie zużycia wody, ale zdaniem Martineza, potrzebne są środki kompensacyjne – jak inwestycje w systemy nawadniające, wspierane przez władze rządowe i lokalne.

Co ciekawe, nie wszędzie ten wzrost cen był tak gwałtowny, więc Hiszpanie mieszkający w pobliżu Portugalii zaczęli przekraczać granicę, aby kupić tam nieco tańszą oliwę. Nawet ceny w Wielkiej Brytanii i Irlandii były w ostatnich miesiącach zauważalnie niższe niż w Hiszpanii, mimo, że kraje te są importerami oliwy. A to z powodu daty zakupów: prawdopodobnie oliwa na półkach została zakontraktowana kilka miesięcy wcześniej, gdy ceny były niższe. W Hiszpanii zaś, gdzie popyt jest bardzo wysoki, zapasy tańszej oliwy szybko się skończyły. Wysokie ceny ograniczyły apetyty, konsumpcja spadła nawet o 10 proc. tylko w ciągu ostatniego roku, a konsumenci sięgają po tańszy olej słonecznikowy.

Przemysł spożywczy
Amerykański gigant inwestuje w Polsce w nowoczesną produkcję czekolady
Przemysł spożywczy
Branża mięsna czeka na otwarcie rynków azjatyckich
Przemysł spożywczy
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych sprzeda tysiąc ton masła. To cios w wysokie ceny
Przemysł spożywczy
Kreml walczy z pijaństwem. Drożeje wódka i nie tylko
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Przemysł spożywczy
Królewiec wprowadza kartki na żywność, ale nie dla wszystkich
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku