Królewiec wprowadza kartki na żywność, ale nie dla wszystkich

Od pierwszego stycznia w graniczącym z Polską obwodzie królewieckim obowiązywać będą kartki żywnościowe. Otrzymają je najubożsi – m.in. emeryci, rodziny wielodzietne, trwale bezrobotni, osoby samotne z dochodami poniżej minimum egzystencji. Według oficjalnych statystyk, jest to blisko jedna czwarta mieszkańców obwodu.

Publikacja: 14.12.2024 07:49

Królewiec wprowadza kartki na żywność, ale nie dla wszystkich

Foto: Adobe Stock

Gubernator Aleksiej Biesprozwannych podczas spotkania z mieszkańcami zapowiedział ponowne wprowadzenie w regionie socjalnych kart żywnościowych, za które od 2025 roku można będzie kupić artykuły spożywcze.

Wysoka inflacja w Królewcu

Takie kartki wprowadzono w Królewcu na trzy miesiące od kwietnia do lipca 2022 r. po napaście Rosji na Ukrainę. Otrzymali je wtedy niepracujący emeryci i rodziny wielodzietne, a ich wartość była symboliczna. Według oficjalnych danych, miesięczna wartość karki wynosiła 2 tysiące rubli. Dziś odpowiada to 264 zł na trzy miesiące.

Teraz, kiedy inflacja w Królewcu jest jedną z najwyższych w Rosji (zbliża się do 10 proc.), a w odczuciu konsumentów przekroczyła 30 proc., władze zapowiadają, że kartki na żywność trafią do szerszego kręgu obywateli, a ich wartość będzie wyższa.

Czytaj więcej

Rosja: opustoszały platformy wydobywcze gazu. Klienci uciekli

„Najprawdopodobniej lista kategorii obywateli będzie szersza aniżeli tylko emeryci i renciści. Władze przygotowują propozycje” – zapewniła Mariam Baszkirowa, rzeczniczka prasowa gubernatora.

Biesprozwannych dodał, że lista produktów, które można będzie kupić za pomocą karty, zostanie zwiększona. Zwiększony zostanie także spis produktów, które będzie można kupić na kartki z 24 do 30–36.

Mieszkańcy Królewca robią zakupy w Biedronce

Gubernator przyznał też, że przy obecnych cenach „istnieją grupy, których w zasadzie nie stać dziś na to produkty spożywcze”. Obiecał podjęcie działań, które „zahamują wzrost cen” (obiecują to władze od początku wojny Putina – red) i zauważył, że „płace w sektorze realnym rosną bardzo znacząco”, ale w innych obszarach (świadczenia socjalne – red.) już nie.

Czytaj więcej

Program Przystępnych Cen w Rosji ma powstrzymać inflację. Królewiec na pierwszy ogień

Obwód królewiecki jest jednym z najuboższych rosyjskich regionów. Za czasów sowieckich była to zamknięta enklawa wojskowa, oddzielona od bratniego PRL tzw. sistiemą – liczącym 5 km szerokości pasem oranej codziennie ziemi, trzema płotami z drutu kolczastego po napięcie i pilnowana przez cały system wieżyczek obserwacyjnych i wartowni.

Po rozpadzie Sowietów i otwarciu granicy z Polską (obwód graniczy z jednym polskim województwem - warmińsko-mazurskim) Rosjanie zaczęli tłumnie odwiedzać Polskę, robić zakupy, odpoczywać w dobrych hotelach na Mazurach i w Elblągu, jeździć na nartach w kilku mazurskich stacjach narciarskich. Zostawiali dużo pieniędzy w przygranicznych miasteczkach mazurskich i na Pomorzu. Zawierali znajomości, prowadzili biznesy.

Jeden z najuboższych regionów Rosji

Królewiec także dla Zachodu stał się oknem na Rosję. W Królewcu swoje montownie pootwierały zachodnie koncerny motoryzacyjne, miasto wyładniało, podobnie jak odremontowane nadmorskie miejscowości. Pod wpływem tych doświadczeń, z każdym rokiem mieszkańcy Królewca stawali się bardziej prozachodni.

O wyjazdach do Polski przez przejścia w Grzechotkach, Bezledach czy Braniewie (pociąg) na zakupy w Polsce – w Biedronce, Lidlu, w miastach jak Bartoszyce czy Elbląg powstały w Królewcu popularne piosenki, jak ta zespołu Parowoz. Zespół powstał w 2013 r. w Królewcu. Jego piosenki były połączeniem humoru i rosyjskiego splinu, tęsknoty za światem.

Wojna Putina przerwała te dobre relacje Królewca z Polską. Obwód jest w pojęciu urzędników Kremla, otoczony przez „nieprzyjazne kraje” - Polskę i Litwę. Zachodni biznes zamknął swoje zakłady. Mieszkańcy zostali sankcjami odcięcie od wyjazdów do Polski, od zaopatrzenia i możliwości kupowania taniej u polskiego sąsiada. Ceny w Królewcu poszybowały.

Według oficjalnych statystyk Rosji (Rosstat) na koniec października Królewiec był jednym z najuboższych regionów Rosji. zajmował 66. miejsce na 85 rosyjskich obwodów pod względem dochodów ludności. Średnia pensja w regionie – 65 816 rubli (dziś to 2557 zł) – była prawie o jedną czwartą niższa od średniej w federacji (84 324 rubli). Na początku 2024 r. blisko 11 proc. mieszkańców regionu (w nieco ponad milionowej populacji) egzystowało poniżej minimum egzystencji, które wynosiło równowartość niecałych 400 zł.

Gubernator Aleksiej Biesprozwannych podczas spotkania z mieszkańcami zapowiedział ponowne wprowadzenie w regionie socjalnych kart żywnościowych, za które od 2025 roku można będzie kupić artykuły spożywcze.

Wysoka inflacja w Królewcu

Pozostało 95% artykułu
Przemysł spożywczy
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Przemysł spożywczy
Czeczen właścicielem aktywów Danone w Rosji. Jest odznaczony „Orderem Kadyrowa”
Przemysł spożywczy
Masło rekordowo drogie. Indeks światowych cen żywności najwyżej od kwietnia 2023 r.
Przemysł spożywczy
Święta, święta i… do kosza. Wyrzucamy 1,6 kg świątecznego jedzenia na osobę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Przemysł spożywczy
Coca-Cola wycofuje się z własnych obietnic. Nie będzie mocnego odwrotu od plastiku