Gdy z szatni zniknie kurtka klienta, firma pokryje szkodę

Wywieszanie informacji, że „w przypadku zaginięcia lub zniszczenia garderoby szatnia nie ponosi odpowiedzialności" to zakazane praktyki. Zatem nie uchronią one przedsiębiorcy od odpowiedzialności nie tylko podczas sylwestrowej zabawy.

Publikacja: 27.12.2012 05:30

Zasada jest taka, że przedsiębiorca odpowiada za kurtki i płaszcze przyjęte na przechowanie. I to nawet wtedy, gdy nie pobiera za to opłaty. Oznacza to, że gdy coś z szatni zginie, przedsiębiorca poniesie odpowiedzialność. W tym przypadku za brak dbałości i troski o mienie klienta.

Klient może się domagać od przedsiębiorcy naprawienia wynikającej stąd szkody. Podstawą żądania jest art. 471 kodeksu cywilnego. Wynika z niego, że przedsiębiorca obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. A skoro zobowiązał się do przechowania i troski o garderobę, to zobowiązania nie wykonał.

Bezpieczne przechowanie

Z chwilą oddania kurtki w szatni restauracji, teatru czy dyskoteki dochodzi do zawarcia umowy przechowania. Jej stronami są konsument i prowadzący lokal, a przedmiotem umowy – zobowiązanie się przechowawcy do zachowania w stanie niepogorszonym rzeczy ruchomej oddanej mu na przechowanie (co wynika z treści art. 835 k.c.).

Sąd Najwyższy orzekł, że „zakład gastronomiczny odpowiada za utratę lub uszkodzenie odzieży wierzchniej pozostawionej przez konsumenta nie tylko wtedy, gdy w zakładzie jest płatna, strzeżona szatnia, lecz również wówczas, gdy z charakteru lokalu i rodzaju spożywanych posiłków wynika, że konsumenci z reguły pozostawiają odzież wierzchnią na znajdujących się w zakładzie wieszakach" (wyrok SN z 16 grudnia 1977 r., III CZP94/77).

Sąd podkreślił, że od tej odpowiedzialności nie zwalnia wywieszone ogłoszenie, że zakład za pozostawioną przez konsumenta odzież nie odpowiada. W opinii SN również wtedy, gdy nie jest wyznaczona odrębna szatnia z numerkami, jest rzeczą oczywistą, że klient oddający garderobę zawiera równocześnie z zakładem umowę przechowania mającą charakter umowy ubocznej w stosunku do zasadniczej, jaką stanowi umowa o świadczenie określonej usługi.

„Tym samym do zawarcia umowy ubocznej o przechowanie może dojść również w tych zakładach, w których nie ma odrębnej szatni, istnieją jedynie proste urządzenia, np. wieszaki" – podsumował SN.

Za szkodę spowodowaną zaginięciem garderoby złożonej przez konsumenta korzystającego z usług zakładu gastronomicznego (restauracji, kawiarni itp.) w czynnej szatni ponosi odpowiedzialność przedsiębiorstwo prowadzące taki zakład nawet wtedy, gdy szatnię obsługuje pracownik innego przedsiębiorstwa zajmującego się profesjonalnie ochroną mienia.

Zdecydował tak Sąd Najwyższy w wyroku z 27 listopada 1985 r. (III CRN 387/85).

U fryzjera i kosmetyczki...

Za utratę garderoby odpowiedzialność może ponieść również przedsiębiorca prowadzący zakład fryzjerski lub kosmetyczny. W takich firmach, zwłaszcza o tej porze roku, klienci również pozostawiają okrycia wierzchnie (trudno bowiem robić misterną fryzurę, gdy klientka ma na sobie futro lub gruby płaszcz).

Sąd Najwyższy uważa, że jeśli w zakładzie fryzjerskim są wieszaki przeznaczone specjalnie na pozostawienie na nich rzeczy osób korzystających z jego usług i klienci korzystają z nich, a ze względu na okoliczności obiektywne nie mogą czuwać nad rzeczami, w sposób dostateczny jest ujawniona wola osób korzystających z usług zakładu, że oddają rzeczy pozostawione na wieszaku na przechowanie zakładowi.

Jasne jest też, że zakład zobowiązuje się czuwać nad rzeczą oddaną na przechowanie. Tym samym dochodzi do skutku między zakładem a osobą korzystającą z jego usług do zawarcia umowy przechowania (orzeczenie SN z 21 stycznia 1954 r., II C 989/53, które nadal zachowuje aktualność).

Sąd Najwyższy w jednym z orzeczeń rozszerzył odpowiedzialność przedsiębiorcy nie tylko na pozostawiane w zakładzie wierzchnie okrycie, ale również na biżuterię. Stwierdził mianowicie, że prowadzący zakład kosmetyczny obowiązany jest informować osoby korzystające z usług tego zakładu o gotowości przyjęcia na przechowanie zdejmowanej przez nie biżuterii na czas wykonywania zabiegu kosmetycznego.

Zaniechanie uczynienia zadość tej powinności może uzasadniać odpowiedzialność zakładu kosmetycznego za utratę biżuterii, odłożonej przez klientkę do podręcznej torby, położonej przy zajmowanym fotelu, gdyż klientka nie mogła z przyczyn obiektywnych czuwać nad swymi kosztownościami (wyrok z 27 maja 1983 r., I CR 134/83).

...oraz w gabinecie u doktora

Z orzeczeń sądowych wynika, że umowa o przechowanie, jako umowa uboczna, może powstać także między lekarzem a pacjentem co do odzieży pacjenta powieszonej na wieszaku w mieszkaniu lub gabinecie lekarza.

„Oddanie rzeczy na przechowanie ma miejsce nie tylko wówczas, gdy rzecz tę wręczono do rąk własnych przechowawcy, lecz również wtedy, gdy wręczono ją do rąk jego pracownika, a nawet gdy złożono ją w lokalu przechowawcy – np. w poczekalni – za jego zgodą i wolą" – wynika z orzeczenia SN z 27 lutego 1951 r. (C 496/50).

W jednym zaś z późniejszych orzeczeń SN stwierdził, że przepisy Kodeksu cywilnego o przechowaniu stosuje się do odpowiedzialności za utratę rzeczy oddanych przez pacjenta na przechowanie w przeznaczonym do tego magazynie szpitala (uchwała SN z 27 sierpnia 1979 r., III CZP 46/79).

Zasada jest taka, że przedsiębiorca odpowiada za kurtki i płaszcze przyjęte na przechowanie. I to nawet wtedy, gdy nie pobiera za to opłaty. Oznacza to, że gdy coś z szatni zginie, przedsiębiorca poniesie odpowiedzialność. W tym przypadku za brak dbałości i troski o mienie klienta.

Klient może się domagać od przedsiębiorcy naprawienia wynikającej stąd szkody. Podstawą żądania jest art. 471 kodeksu cywilnego. Wynika z niego, że przedsiębiorca obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. A skoro zobowiązał się do przechowania i troski o garderobę, to zobowiązania nie wykonał.

Pozostało 87% artykułu
Nieruchomości
Myśliwi kontra właściciele gruntów. Rząd chce chronić prawo własności
Podatki
Zapowiada się kolorowa jesień w podatkach. Wiemy, co planuje rząd Tuska
Praca, Emerytury i renty
Dodatek do emerytury. Wielu seniorów nie wie, że ma do niego prawo
Edukacja i wychowanie
Resort edukacji przygotowuje szkoły na upały. Będą nowe przepisy
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Sądy i trybunały
Czas na reformę. Rząd odkrywa karty w sprawie Sądu Najwyższego i neosędziów
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki