Nad kwestią wykorzystywania umów cywilnoprawnych zastanawiali się uczestnicy debaty zorganizowanej pod egidą Państwowej Inspekcji Pracy (PIP), która odbyła się w środę. Już na początku eksperci poróżnili się w kwestii dotyczącej wykorzystywania umów cywilnoprawnych, a właściwie tego czy stanowią one obecnie duży problem.
Mamy do czynienia z rynkiem pracownika
Dr Anna Reda-Ciszewska, ekspertka w zespole prawa pracy oraz zespole ds. rozwoju dialogu społecznego z ramienia NSZZ „Solidarność” przekonywała, że w ostatnim czasie ta kwestia uległa zmianie. Efekt? Zdaniem ekspertki taka forma zatrudnienia nie stanowi współcześnie ogromnego problemu.
- Obecnie mamy do czynienia z rynkiem pracownika, więc firmy konkurując o kandydatów muszą oferować im korzystne warunki zatrudnienia, w tym również odpowiednią podstawę zarobkowania – dodaje.
Chociaż, jak przyznaje, cały czas występują patologiczne zachowania pracodawców polegające na zastępowaniu umów o pracę umowami cywilnoprawnymi.
Zupełnie inaczej tę kwestię ocenia Paweł Śmigielski, dyrektor wydziału prawno-interwencyjnego OPZZ.