Oskarżony w domu, a nie za kratami. Gotowe przepisy o areszcie elektronicznym

Oskarżony zamiast w areszcie śledczym będzie mógł w ramach tymczasowego aresztowania przebywać we własnym domu pod kontrolą elektronicznej bransolety. Ale tylko gdy nie będzie ryzyka matactwa.

Publikacja: 01.02.2025 17:49

Oskarżony w domu, a nie za kratami. Gotowe przepisy o areszcie elektronicznym

Foto: Adobe Stock

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego przyjęła projekt nowelizacji kodeksu postępowania karnego oraz szeregu innych ustaw, który wprowadza nowy rodzaj środka zapobiegawczego – areszt elektroniczny (AE). Będzie on alternatywą dla tymczasowego aresztowania. Zamiast osadzenia w areszcie śledczym lub zakładzie karnym, oskarżony będzie przebywał w swoim miejscu zamieszkania i będzie objęty Systemem Dozoru Elektronicznego (SDE), który dziś służy co do zasady wykonywaniu kary pozbawienia wolności.

Warunkiem do zastosowania tego środka będzie spełnienie warunków technicznych, które sprowadzają się w zasadzie do dwóch kwestii: w miejscu gdzie ma być wykonywany powinien być zasięg telefonii komórkowej oraz legalny dostęp do prądu. Zgodę na wykonywanie aresztu elektronicznego będą musieli też, co do zasady, wyrazić pozostali dorośli domownicy. Co więcej, choć projekt przewiduje możliwość zastosowania AE już na początkowym etapie postępowania przygotowawczego (a nie tylko zamiast decyzji o przedłużeniu tymczasowego aresztowania), to mimo wszystko oskarżony i tak na kilka dni będzie musiał trafić do aresztu śledczego na czas uruchomienia SDE w jego miejscu zamieszkania.

Czytaj więcej

Wciąż za dużo długich aresztów. Nadużywamy tymczasowego aresztowania

– Aresztu elektronicznego od dawna brakuje w naszym systemie prawnym. Ten mniej drastyczny środek zapobiegawczy powinien zastąpić tymczasowe aresztowanie w przypadkach, gdy podstawą jego zastosowania miałaby być obawa ukrycia się lub ucieczki oskarżonego, a przede wszystkim, gdy uzasadnieniem miałoby być jedynie zagrożenie surową karą – mówi adwokat Maciej Sawiński.

Jak dodaje, „areszt domowy" może zastąpić tymczasowe aresztowanie również w przypadku, gdy miałoby się ono opierać na przesłance prewencyjnej, o ile obawa popełnienia nowego, ciężkiego przestępstwa dotyczyłaby czynu, który można popełnić jedynie gdy dysponuje się możliwością swobodnego przemieszczania się, jak np. spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym lub katastrofy w ruchu lądowym.

Areszt elektroniczny w miejscu zamieszkania. Alternatywa dla tymczasowego aresztowania

Jak przypomina dr Paweł Czarnecki, procesualista z Uniwersytetu Jagiellońskiego, tego typu instrument jest stosowany w różnych formach w kilkudziesięciu krajach świata i postulat wprowadzenia go do polskiego porządku prawnego zgłaszali zarówno praktycy, jak i przedstawiciele doktryny.

– Popieram wprowadzenie nowego rozwiązania, jakim jest swoisty areszt domowy, gdyż poszerza to paletę środków zapobiegawczych, a w szczególności prawdopodobnie ograniczy stosowanie tymczasowego aresztowania. Nowe rozwiązanie będzie narzędziem pośrednim między nieskutecznym, a masowo stosowanym, dozorem policji, a bardzo skutecznym, choć bezprawnie nadużywanym tymczasowym aresztowaniem – zwraca uwagę dr Czarnecki.

Dodaje, że SDE powinien być częściej wykorzystywany zarówno jako forma wykonywania kary pozbawienia wolności jak i izolacyjnego środka zapobiegawczego w postaci aresztu elektronicznego.

– Zalet jest więcej. Wykonywanie projektowanego środka jest tańsze od tymczasowego aresztowania (wg szacunków jest od 4 do 6 razy mniej kosztowny). Umożliwia lepszą resocjalizację i zaliczanie okresu AE na poczet kary, zapewnia mniejsze ryzyko demoralizacji, a przy tym większa jest – niż w przypadku dozoru policji – kontrola nad podejrzanym – wylicza dr Czarnecki.

– Pewne wątpliwości może budzić nazwa tego środka (areszt elektroniczny zamiast dozoru elektronicznego), co sugeruje, że mamy do czynienia z izolacyjnym środkiem zapobiegawczym. Mam wątpliwości, czy rzeczywiście można zaliczyć go do tej kategorii. Zgodnie z projektowanym art. 265a § 5 k.p.k. co prawda areszt elektroniczny trwa całą dobę, jednak sąd oznacza dni i godziny, w których oskarżony może przebywać poza miejscem kontroli, co sugeruje, że nie jest to do końca środek izolacyjny – zwraca uwagę prof. Katarzyna Dudka, procesualistka z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Czytaj więcej

Jest zgoda na areszt tymczasowy dla zabójcy ratownika medycznego z Siedlec

Podkreśla, że za tą interpretacją przemawia również to, że łącznie z aresztem elektronicznym można zastosować poręczenie majątkowe lub środek zapobiegawczy, o którym mowa w art. 276 k.p.k. (tj. nakazy i zakazy określonego zachowania).

– Dobrym pomysłem jest wprowadzenie możliwości zamiany tzw. warunkowego tymczasowego aresztowania z art. 257 k.p.k. nie tylko na poręczenie majątkowe, lecz także areszt elektroniczny. Nie zawsze bowiem oskarżony jest w stanie zgromadzić środki niezbędne na złożenie poręczenia majątkowego – dodaje prof. Dudka.

Co ważne, AE nie da się zastosować w każdym przypadku. Zgodnie z art. 258 k.p.k. tymczasowe aresztowanie i pozostałe środki zapobiegawcze można stosować nie tylko jeżeli zachodzi uzasadniona obawa ucieczki lub ukrycia się oskarżonego, lecz także uzasadniona obawa, że oskarżony będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób utrudniał postępowanie karne.

Opinia dla Rzeczpospolitej

Michał Laskowski, sędzia Sądu Najwyższego, członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego, przewodniczący zespołu ds. rozszerzenia katalogu środków zapobiegawczych w postępowaniu karnym

Mamy nadzieję, że będzie to środek, który w jakiejś mierze zastąpi tymczasowe aresztowanie, trudno przewidzieć w jakim stopniu, ale nawet gdyby liczba tymczasowych aresztów wykonywanych w jednostkach penitencjarnych zmniejszyła się o 10-20 proc. to już będzie to duża wartość. Bo to oznacza, że mniej osób będzie przybywać w warunkach zamkniętych, w dodatku - co warto mieć na uwadze - warunkach bardziej dolegliwych od odbywania kary pozbawienia wolności, a także będzie to mniej kosztowna dla Skarbu Państwa. Z uwagi na to, że w warunkach aresztu elektronicznego nie da się wykluczyć obawy matactwa, bo oskarżony nadal będzie miał dostęp do komputera czy telefonu, najpewniej ten środek będzie wykorzystywany głównie na dalszym etapie postępowania przygotowawczego, kiedy wszystkie dowody będą już zabezpieczone.

Czy areszt domowy zabezpieczy przed matactwem?

Jak wskazuje mec. Sawiński, AE nie stanowiłby jednak adekwatnego zabezpieczenia w sytuacji obawy mataczenia.

– Pozostawanie oskarżonego w miejscu zamieszkania, przy jego pełnej swobodzie komunikacji z innymi osobami nie pozbawia go możliwości wpływania na świadków lub innych oskarżonych. By takie zabezpieczenie stało się realne, areszt musiałby się stać jeszcze bardziej elektroniczny, tj. wiązać się z możliwością zastosowania zakazu korzystania z określonych sposobów komunikacji zdalnej oraz technicznych środków, wymuszających przestrzeganie tych zasad lub chociaż zapewniających kontrolę – wskazuje adwokat.

– Tymczasowe aresztowanie jest zdecydowanie nadużywane. Nowy środek może je zastąpić w tych przypadkach, w których nie ma konkretnej obawy matactwa, lecz jest ono stosowane niejako na wszelki wypadek, z powołaniem się wyłącznie na przesłankę zagrożenia surową karą – dodaje mec. Sawiński.

Czytaj więcej

Sędzia Laskowski: Tymczasowe aresztowanie? Prokurator wnioskuje, sędzia przyklepuje

Potwierdza to dr Czarnecki, który dodaje, że oskarżeni o szereg kategorii przestępstw nie będą objęci dozorem. Z drugiej strony, jak wskazują twórcy przepisów, w miarę trwania postępowania przygotowawczego (gdy coraz więcej dowodów jest zabezpieczonych) i przeprowadzania kolejnych czynności, ryzyko matactwa maleje. Dlatego twórcy przepisów liczą, że AE będzie często stosowany zamiast przedłużania tymczasowego aresztowania.

Areszt elektroniczny ułatwi podejmowanie współpracy z organami ścigania

Co więcej nawet gdy sąd zastosuje to ostatnie, a prokurator po jakimś czasie uzna, że uzasadniona jest zamiana tego środka na AE, to będzie mógł – bez konieczności zwracania się do sądu – wydać postanowienie o zastosowaniu „aresztu domowego” na okres, na jaki sąd dał zgodę na zastosowanie tymczasowego aresztowania. Analogicznie do obecnie obowiązujących przepisów, zgodnie z którymi prokurator może uchylić to ostatnie bez zgody sądu.

Możliwość zamiany dwóch omawianych środków będzie też argumentem w „targach” z oskarżonym, który w zamian za zgodę na łagodniejszy środek zapobiegawczy, będzie chętniej współpracował z organami ścigania. Z drugiej strony dzięki wykorzystaniu elektronicznej kontroli, która jest bardziej efektywna niż np. kaucja, prokurator powinien być o wiele bardziej skłonny zrezygnować z dalszego trzymania oskarżonego w jednostce penitencjarnej.

Elektroniczny areszt. Czy wszędzie będzie można go stosować? Co ze zgodą domowników?

Oczywiście, choć stosowanie nowego rozwiązania będzie tańsze niż tymczasowe aresztowanie, to jednak jego wdrożenie będzie wymagało nakładów na sprzęt, monitoring i obsługę systemu.

– Doświadczenia pokazują, że w niektórych częściach kraju nie będzie można go zastosować z powodu problemu z zasięgiem – zastrzega dr Czarnecki.

Pewne kontrowersje budzi natomiast fakt, że choć co do zasady zgoda innych dorosłych domowników jest wymagana, to w pewnych sytuacjach sąd będzie mógł zastosować AE pomimo braku zgody osoby pełnoletniej zamieszkującej wspólnie z oskarżonym.

– Uzależnienie takiej decyzji od warunku, że wykonanie aresztu elektronicznego w sposób oczywisty nie wiąże się z nadmiernymi trudnościami dla osoby, która takiej zgody nie wyraziła, i narusza jej prywatność jedynie w nieznacznym stopniu, zaś współpraca ze strony takiej osoby nie jest niezbędna dla wykonywania aresztu elektronicznego, jest potrójnie ocenne. Wymaga ustalenia oczywistego braku nadmiernych trudności i nieznacznego stopnia naruszenia prywatności tej osoby – mówi prof. Dudka.

Czytaj więcej

Piotr Szymaniak: Co jest gorsze, tymczasowe aresztowanie 74-latki czy to, że wielu się to podoba?

Wskazuje też, że brakuje zakazu stosowania aresztu elektronicznego wobec oskarżonych o popełnienie przestępstwa z użyciem przemocy lub groźby bezprawnej na szkodę osób wspólnie zamieszkujących.

– Można sądzić, że sędziowie wykażą się zdrowym rozsądkiem i w takiej sytuacji nie będą orzekać aresztu elektronicznego, ale pewności takiej mieć nie można – dodaje prof. Dudka podkreślając, że pomimo tych zastrzeżeń jest zdecydowaną zwolenniczką nowej instytucji.

– Im szersza alternatywa dla izolacyjnego środka zapobiegawczego, tym mniejsza liczba tymczasowych aresztowań. Jest to tym istotniejsze, że środki nieizolacyjne (zwłaszcza poręczenie społeczne i poręczenie osoby godnej zaufania) nie w pełni spełniają swoją rolę, co widać po statystykach częstości ich stosowania – konkluduje ekspertka.

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego przyjęła projekt nowelizacji kodeksu postępowania karnego oraz szeregu innych ustaw, który wprowadza nowy rodzaj środka zapobiegawczego – areszt elektroniczny (AE). Będzie on alternatywą dla tymczasowego aresztowania. Zamiast osadzenia w areszcie śledczym lub zakładzie karnym, oskarżony będzie przebywał w swoim miejscu zamieszkania i będzie objęty Systemem Dozoru Elektronicznego (SDE), który dziś służy co do zasady wykonywaniu kary pozbawienia wolności.

Warunkiem do zastosowania tego środka będzie spełnienie warunków technicznych, które sprowadzają się w zasadzie do dwóch kwestii: w miejscu gdzie ma być wykonywany powinien być zasięg telefonii komórkowej oraz legalny dostęp do prądu. Zgodę na wykonywanie aresztu elektronicznego będą musieli też, co do zasady, wyrazić pozostali dorośli domownicy. Co więcej, choć projekt przewiduje możliwość zastosowania AE już na początkowym etapie postępowania przygotowawczego (a nie tylko zamiast decyzji o przedłużeniu tymczasowego aresztowania), to mimo wszystko oskarżony i tak na kilka dni będzie musiał trafić do aresztu śledczego na czas uruchomienia SDE w jego miejscu zamieszkania.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Sędzia Ptaszek: Segregacja sędziów? Procesy polityczne? Nie, ratujemy postępowania
Materiał Promocyjny
Technologia daje odpowiedź na zmiany demograficzne
Służby mundurowe
Ile wyniosą podwyżki w służbach mundurowych w 2025 r. i jak będą rozdzielane?
Dane osobowe
NSA rozstrzygnął ważny spór: numery ksiąg wieczystych są danymi osobowymi
Prawo w Polsce
Czy Republika ma szansę wygrać z Jerzym Owsiakiem sprawę o utratę reklam?
Zawody prawnicze
Prawnicy nie tylko od prawa. W czym warto się specjalizować w 2025 r.?
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe