Donald Trump rozważa przerwanie rozmów pokojowych, jeśli Rosja lub Ukraina bedą utrudniać porozumienie

Prezydent Donald Trump zdystansował się od ostrych słów sekretarza stanu Marco Rubio, który ostrzegł, że cierpliwość USA wobec negocjacji mających zakończyć wojnę Rosji przeciwko Ukrainie dobiega końca. Trump nie wskazał jednak konkretnego terminu, po którym rozmowy miałyby zostać przerwane.

Publikacja: 18.04.2025 19:17

Donald Trump rozważa przerwanie rozmów pokojowych, jeśli Rosja lub Ukraina bedą utrudniać porozumienie

Foto: EPA/CHRIS KLEPONIS / POOL

qm

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1150

Wcześniej w piątek Marco Rubio, po spotkaniach z europejskimi i ukraińskimi urzędnikami w Paryżu, powiedział dziennikarzom, że jeśli nie będzie realnej możliwości zakończenia wojny, Stany Zjednoczone powinny porzucić te starania i „iść dalej”.

Trump zaprezentował bardziej wyważone stanowisko, przyznając, że Rubio „ma rację”, ale jednocześnie wyraził większy optymizm co do szans na porozumienie. – Nie mamy określonej liczby dni, ale chcemy to załatwić szybko – odpowiedział, zapytany o to, w jakim terminie Stany Zjednoczone mogłyby się wycofać z rozmów.

Czytaj więcej

Rusłan Szoszyn: Umowa Ukraina–USA, czyli jak nie stracić własnego kraju

– Jeśli z jakiegoś powodu jedna ze stron znacznie utrudni cały proces, powiemy po prostu: „Jesteście niemądrzy, jesteście okropnymi ludźmi” – i się wycofamy. Ale mam nadzieję, że nie będziemy musieli tego robić – dodał Donald Trump.

Prezydent USA nie odpowiedział wprost na pytanie, czy jest gotów całkowicie zrezygnować z rozmów ani czy w razie ich fiaska Stany Zjednoczone udzielą Ukrainie dalszego wsparcia militarnego. Zapytany, jakiego postępu oczekuje, aby kontynuować negocjacje, Trump powiedział, że chce „zobaczyć entuzjazm do zakończenia konfliktu” po obu stronach, dodając, że „wkrótce” będzie wiedział, na czym stoi. – Myślę, że mamy naprawdę dużą szansę, by to zakończyć. Sprawy właśnie sięgają punktu kulminacyjnego – podsumował.

Jak Donald Trump obiecywał zakończyć wojnę Rosji z Ukrainą

W czasie kampanii wyborczej w 2024 r. Donald Trump wielokrotnie przekonywał, że szybko – nawet w ciągu 24 godzin po objęciu urzędu – doprowadzi do zakończenia wojny Rosji z Ukrainą. Deklarował przy tym, że będzie w stanie namówić Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego do podjęcia negocjacji pokojowych. Po tym, jak w styczniu Trump wrócił do Białego Domu zaczął wypowiadać się mniej stanowczo mówiąc, że porozumienie może zostać zawarte w kwietniu lub maju.

Czytaj więcej

Gen. Skrzypczak: Negocjacje USA-Rosja ws. Ukrainy? Trump przegrał pierwszą rundę

Jak dotąd amerykańskiemu miliarderowi nie udało się spełnić obietnic dotyczących zakończenia wojny na Ukrainie, choć Trump rozmawiał telefonicznie z rosyjskim przywódcą, a prezydenta Ukrainy przyjął w Białym Domu. W czwartek Trump powiedział, że jego zdaniem zawieszenie broni między Rosją a Ukrainą jest „blisko” oraz że Moskwa ma się wkrótce do niego odezwać w sprawie niedawnej propozycji.

Wcześniej w piątek Marco Rubio, po spotkaniach z europejskimi i ukraińskimi urzędnikami w Paryżu, powiedział dziennikarzom, że jeśli nie będzie realnej możliwości zakończenia wojny, Stany Zjednoczone powinny porzucić te starania i „iść dalej”.

Trump zaprezentował bardziej wyważone stanowisko, przyznając, że Rubio „ma rację”, ale jednocześnie wyraził większy optymizm co do szans na porozumienie. – Nie mamy określonej liczby dni, ale chcemy to załatwić szybko – odpowiedział, zapytany o to, w jakim terminie Stany Zjednoczone mogłyby się wycofać z rozmów.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wielka gra Trumpa i Putina o zawieszenie broni w Ukrainie
Konflikty zbrojne
Porozumienie Ukraina-Rosja. Europa przedstawiła USA, co nie podlega negocjacjom
Konflikty zbrojne
Rosja o negocjacjach z Ukrainą: Kreml wskazuje warunek
Konflikty zbrojne
Władimir Putin jest otwarty na bezpośrednie rozmowy pokojowe z Ukrainą
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1153