Jakie uprawnienia ma Europejski Komitet Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu (CPT) i dlaczego jest ważne, żeby Polska miała tam swojego przedstawiciela?
CPT jest niezależnym organem wizytującym Rady Europy, składającym się z niezależnych i bezstronnych ekspertów (prawników, lekarzy, specjalistów w zakresie funkcjonowania więzień, jednostek policji czy detencji cudzoziemców), którzy pełnią swą funkcję we własnym imieniu. Jako przedstawiciel Polski w CPT nie będę mogła wizytować miejsc izolacji w naszym kraju. CPT wizytuje nie tylko zakłady karne i areszty śledcze, ale też placówki dla nieletnich, izby zatrzymań w komisariatach policji, policyjne izby dziecka, izby wytrzeźwień, ośrodki strzeżone dla cudzoziemców, zakłady psychiatryczne i miejsca detencji prewencyjnej (w Polsce jest to ośrodek w Gostyninie).
Wizytacje w państwie członkowskim Rady Europy odbywają się średnio raz na cztery lata. CPT może też przeprowadzać wizytacje ad hoc, jeśli uzyska istotne informacje, które go do tego skłonią. W Polsce taka wizytacja ad hoc była skoncentrowana na pomieszczeniach dla osób zatrzymanych jednostek policji. Jednak Komitet nie rozpatruje skarg indywidualnych, te trzeba kierować do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (po wyczerpaniu drogi krajowej).
Czytaj więcej
Bodnar w sprawie księdza Olszewskiego: „RPO dopatrzył się iluś tam naruszeń dotyczących warunków i traktowania, ale uznał np., że jeżeli chodzi o kontakty z obrońcą, to było wszystko w porządku”. A poza tym to nieprawda, że nad łóżkami dach przeciekał, szczególnie, że prawie wcale nie padało.
Jakie jest znaczenie tych wizytacji i czy realnie wpływają one na poprawę sytuacji osób osadzonych?