O tym, że Izrael powinien wypłacić odszkodowanie rodzinie polskiego wolontariusza, który wraz z sześcioma innymi działaczami organizacji World Central Kitchen, zginął w wyniku ostrzału konwoju humanitarnego (bez względu na to, czy był to wypadek, czy „jakakolwiek inna sytuacja”), mówił w czwartek prezydent Andrzej Duda.
Śmierć Polaka w Strefie Gazy: Izrael musi przestrzegać międzynarodowego prawa humanitarnego
Eksperci podkreślają, że w związku z trwającym w Strefie Gazy konfliktem, Izrael jest zobowiązany do przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego.
— Warto podkreślić, że to prawo wiąże każdą stronę konfliktu, niezależnie od tego, czy jest to państwo działające w samoobronie, czy agresor — zastrzega dr Milena Ingelevič-Citak z Katedry Prawa Międzynarodowego Publicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego.
W prowadzeniu działań zbrojnych państwa muszą rozróżniać kombatantów od cywilów, a obiekty wojskowe od cywilnych. A także – jak dodaje ekspertka – „zachowywać proporcjonalność między przewidywanymi stratami cywilnymi a oczekiwanymi korzyściami wojskowymi”.
Zastrzega przy tym, że atak na obiekt cywilny może zostać uznany za legalny, jeśli został on wykorzystany do celów wojskowych, a jego zniszczenie przeniesie korzyść. Nie dotyczy to jednak sytuacji, w których pojawiają się poważne wątpliwości.