Jak informuje ETPCz, skarżąca zaszła w ciążę w 2020 roku i po około 14 tygodniach zdiagnozowano u płodu trisomię 21. chromosomu (zespół Downa). Jej prawo do aborcji potwierdziła komisja lekarska. Kobieta miała zaplanowany termin aborcji w warszawskim szpitalu na 28 stycznia 2021. Jednak dzień wcześniej został opublikowany i wszedł w życie wyrok TK z 22 października 2020 r. (sygn. akt K 1/20). W nocy z 27 na 28 stycznia M.L. dostała wiadomość tekstową ze szpitala, że nie ma po co przyjeżdżać do szpitala. Kobieta postanowiła więc poddać się aborcji w holenderskiej klinice, za co zapłaciła 1220 euro.