Von der Leyen odpowiada Trumpowi. Unia Europejska zawiesza własne cła

Decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o wstrzymaniu ceł wzajemnych to ważny krok w kierunku stabilizacji globalnej gospodarki – napisała na portalu społecznościowym szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Poinformowała też, że UE zdecydowała się zawiesić swoje cła nałożone na towary z USA.

Publikacja: 10.04.2025 11:53

Ursula von der Leyen

Ursula von der Leyen

Foto: REUTERS/Yves Herman

Ursula von der Leyen zaznaczyła w oświadczeniu opublikowanym w serwisie X, że jasne i przewidywalne warunki są niezbędne dla funkcjonowania handlu i łańcuchów dostaw. Powtórzyła, że cła to podatki, które szkodzą firmom i konsumentom.

„Dlatego konsekwentnie opowiadam się za umową celną 'zero za zero' między Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi” - podkreśliła.

Szefowa KE zapewniła, że UE zamierza kontynuować konstruktywne negocjacje z USA, aby wypracować korzystne umowy handlowe. Zauważyła równocześnie, że Unia chce skoncentrować się na dywersyfikacji swoich partnerstw handlowych i współpracy z krajami, które odpowiadają za pozostałe (poza USA) 87 proc. światowego handlu i podobnie jak UE chcą swobodnej i otwartej wymiany towarów i usług.

Ursula von der Leyen: Razem wyjdziemy z tego kryzysu silniejsi

„Wreszcie, intensyfikujemy nasze działania na rzecz zniesienia barier na naszym własnym jednolitym rynku. Kryzys jasno pokazał jedno: w czasach niepewności jednolity rynek jest naszą kotwicą stabilności i odporności” - napisała von der Leyen. Zapewniła, że jej zespół i ona sama będą nadal pracować, aby chronić europejskich konsumentów, pracowników i przedsiębiorstwa.

„Razem wyjdziemy z tego kryzysu silniejsi” – napisała szefowa Komisji Europejskiej.

Czytaj więcej

Peter Navarro: „chinożerca”, wróg Muska, najbliższy doradca Donalda Trumpa

Unia Europejska też wstrzymuje cła

Szefowa Komisji Europejskiej napisała, że „chcemy dać negocjacjom szansę”. „Podczas finalizowania przyjęcia środków zaradczych UE, które spotkały się z silnym poparciem naszych państw członkowskich, wstrzymamy je na 90 dni. Jeśli negocjacje nie będą satysfakcjonujące, wdrożymy nasze środki zaradcze” – napisała Ursula von der Leyen na portalu X, dodając, że trwają prace przygotowawcze nad kolejnymi środkami zaradczymi. „Jak już wcześniej powiedziałem, wszystkie opcje pozostają na stole” - dodała.

W środę prezydent Donald Trump ogłosił wstrzymanie na 90 dni ze skutkiem natychmiastowym podwyższonych ceł dla innych państw. Obowiązywać ma jedynie wprowadzona wcześniej stawka bazowa w wysokości 10 proc. Jednocześnie prezydent USA ogłosił, że podniesie cła nałożone na towary z Chin do 125 procent.

Ursula von der Leyen zaznaczyła w oświadczeniu opublikowanym w serwisie X, że jasne i przewidywalne warunki są niezbędne dla funkcjonowania handlu i łańcuchów dostaw. Powtórzyła, że cła to podatki, które szkodzą firmom i konsumentom.

„Dlatego konsekwentnie opowiadam się za umową celną 'zero za zero' między Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi” - podkreśliła.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Cła Trumpa już szkodzą Amerykanom. A zakłóceń będzie dużo więcej
Handel
Polacy mają dosyć wojny cenowej, ale oczekują promocji
Handel
Czy 13 kwietnia to niedziela handlowa? Godziny otwarcia sklepów
Handel
Portugalska tarcza przeciw cłom USA. Skorzysta 70 tysięcy eksporterów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Handel
Komisarz Dombrovskis: wojna celna najmocniej uderzy same USA