Od 1 października prokurator będzie mógł więcej

1 października 2023 r. prokurator stanie w obliczu istotnych zmian w zakresie przepisów regulujących instytucję przedawnienia karalności (art. 101 kodeksu karnego). Przestępcę będzie można ścigać aż 40 lat, a czasem nawet bezterminowo.

Publikacja: 29.09.2023 15:00

Od 1 października prokurator będzie mógł więcej

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

Dłużej o 10 lat

Przedawnienie uniemożliwia pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sprawcy przestępstwa, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęła określona w prawie liczba lat. Pamiętać należy, że czyn sprawcy pozostanie nadal przestępstwem, ale jego nie można już ukarać. Przedawnienie zrywa związek pomiędzy przestępstwem a karą.

Po nowelizacji nie będzie można ukarać sprawcy zbrodni zabójstwa, jeżeli od czasu jej popełnienia upłynie 40 lat (obecnie 30 lat). Wydłużenie tego okresu jest korzystne z punktu widzenia zwiększających się możliwości wykrywczych organów ścigania, wynikających z rozwoju wiedzy i nauki oraz techniki kryminalistycznej. Pozwalają one na ustalenie sprawców czynów popełnionych przed wielu laty. Stosunkowo często możemy usłyszeć o sukcesach tzw. Archiwum X, któremu udaje się rozwikłać zagadkę zbrodni zabójstwa sprzed kilkudziesięciu lat, a wiele takich czynów oczekuje nadal na rozwikłanie.

Bieg przedawnienia

Od 1 października 2023 r. w przypadku przestępstwa popełnionego w czasie dłuższym niż jeden dzień bieg przedawnienia rozpocznie się z upływem ostatniego dnia, w którym sprawca swoim zachowaniem wypełniał znamiona przestępstwa (§ 3a). Zmiana dotyczy głównie tzw. przestępstw trwałych, jak np. bezprawne pozbawienie człowieka wolności (art. 189 k.k.), gdzie przyjmuje się, że jego dokonanie rozpoczyna się w momencie utraty wolności przez pokrzywdzonego i trwa aż do jej odzyskania. Przez cały ten czas sprawca popełnia przestępstwo. Zatem dla prokuratora ustalającego, czy nie doszło do ewentualnego przedawnienia karalności np. przestępstwa porwania i przetrzymywania zakładnika, miarodajnym będzie dzień jego uwolnienia, a nie pozbawienia wolności.

Większa ochrona małoletnich

W obliczu zmienionej regulacji wzmocnieniu ulegnie ochrona małoletnich, którzy stali się ofiarami drastycznych przestępstw. Przedawnienie karalności takich przestępstw nie może nastąpić przed ukończeniem przez pokrzywdzonego 40. roku życia (obecnie 30. roku życia).

Nowelizacja dotyczy w pierwszej kolejności wszystkich przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu popełnionych na szkodę małoletniego, zagrożonych karą, której górna granica przekracza pięć lat pozbawienia wolności. Jeśli zatem pokrzywdzony będąc dzieckiem został pobity w następstwie stosowania przemocy domowej, będzie mógł złożyć zawiadomienie o przestępstwie do dnia swoich 40. urodzin.

Analogicznie będzie w przypadku przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności popełnionych na szkodę małoletniego albo gdy treści pornograficzne obejmują udział małoletniego.

Prokurator będzie zatem mógł postawić w stan oskarżenia sprawcę, który prezentował pokrzywdzonemu treści pornograficzne, do czasu skończenia przez niego 40. roku życia. Ten sam okres przedawnienia będzie dotyczył przestępstw polegających na nakłonieniu lub zmuszeniu małoletniego do wycięcia, infibulacji lub innego trwałego i istotnego okaleczenia żeńskiego narządu płciowego, a także doprowadzenia go przemocą, groźbą bezprawną lub przez nadużycie stosunku zależności lub wykorzystanie krytycznego położenia do zawarcia małżeństwa lub związku, który odpowiada małżeństwu w kręgu wyznaniowym lub kulturowym sprawcy. Zgodnie z nowelizacją instytucji przedłużenia przedawnienia karalności, jeżeli w toku wszczętego postępowania powzięto uzasadnione podejrzenie popełnienia innego przestępstwa, jego karalność ulega przedłużeniu na zasadach ogólnych z dniem, w którym podjęto pierwszą czynność procesową zmierzającą do ustalenia, czy zostało ono popełnione.

Aby uniknąć wątpliwości w kwestii tego, która z czynności jest pierwszą, w regulaminie wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury znajdzie się zapis obligujący prokuratora do sporządzenia stosownego dokumentu potwierdzającego przeprowadzenie takiej czynności (np. przesłuchanie świadka). Ma to umożliwić precyzyjne określenie terminu przedłużenia przedawnienia.

Czytaj więcej

PiS zaostrza przepisy - dożywocie i kary dla 14-latków. Kontrowersji jest więcej

Ścigane bezterminowo

Nowe brzmienie art. 105 k.k. potwierdza, że przedawnienie karalności nie ma charakteru bezwzględnego.

W przypadkach przewidzianych w tym przepisie sprawcy najcięższych przestępstw nie będą nigdy mogli czuć się bezkarnie. Ustawodawca wyłączył bowiem możliwość przedawnienia zbrodni przeciwko pokojowi, ludzkości i przestępstw wojennych. Tak samo postąpił w przypadku funkcjonariuszy publicznych, którzy w związku z pełnieniem obowiązków służbowych dopuścili się zabójstwa, ciężkiego uszkodzenia ciała, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub pozbawienia wolności łączonego ze szczególnym udręczeniem. Wskazana regulacja pozwala na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej w każdym czasie, np. byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa.

Od 1 października 2023 r. nieprzedawnialność zostanie rozciągnięta na:

- przestępstwo zgwałcenia małoletniego poniżej lat 15,

- sprawców dopuszczających się gwałtów ze szczególnym okrucieństwem lub takich, których następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu albo śmierć człowieka.

Ponadto sprawca, który dopuści się jednego z tzw. zabójstw kwalifikowanych, np. w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem albo rozbojem, nie może liczyć na dobrodziejstwo upływu czasu powodujące jego bezkarność. W tych wypadkach prokurator zawsze będzie mógł wszcząć i przeprowadzić śledztwo.

Ocena zagrożonego dobra

Prokuratorzy, którzy po wejściu w życie nowelizacji będą zmuszeni oceniać w toku prowadzonego postępowania karnego stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu zabronionego, muszą pamiętać o stosunkowo drobnej, acz istotnej zmianie w treści art. 115 § 2 k.k. Wskazany przepis, wyznaczając kryteria oceny społecznej szkodliwości czynu, obok rodzaju i charakteru naruszonego dobra, po 30 września 2023 r. nakazuje także uwzględnić rodzaj i charakter zagrożonego dobra. Zatem w realiach konkretnej sprawy, mimo że nie dojdzie do naruszenia dobra prawnego, prowadzący sprawę prokurator może uznać, że samo już jego zagrożenie było na tyle istotne, aby stało się to przeszkodą do umorzenia śledztwa czy dochodzenia.

Więcej za recydywę

Zaostrzone zostały także warunki orzekania kar w stosunku do osób powracających na drogę przestępczą, tzw. recydywistów. Zgodnie z nowym brzmieniem art.  64 § 1 k.k. sąd będzie zobowiązany wymierzyć karę sprawcy działającemu w warunkach recydywy powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia (do tej pory sąd mógł tak orzec, ale nie był do tego zobligowany). Z całą pewnością to rozwiązanie wpłynie na proponowany przez oskarżycieli publicznych wymiar kary dla osób skazanych uprzednio w warunkach zmienionego art. 64 § 1 k.k.

Okoliczności obciążające

Niewątpliwie na wspomniane wnioski co do wymiaru kary wpłynie treść nowego § 2a dodanego do art. 53 k.k., gdzie expressis verbis wymienione zostały tzw. okoliczności obciążające sprawcę przestępstwa. Należą do nich m.in.:

- wykorzystanie bezradności, niepełnosprawności, choroby lub podeszłego wieku pokrzywdzonego,

- popełnienie przestępstwa z premedytacją,

- chęć poniżenia lub udręczenia pokrzywdzonego,

- popełnienie przestępstwa we współdziałaniu z nieletnim lub z wykorzystaniem jego udziału,

- działanie ze szczególnym okrucieństwem,

- popełnienie przestępstwa motywowanego nienawiścią z powodu przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej lub wyznaniowej ofiary albo z powodu jej bezwyznaniowości.

Czytaj więcej

Rewolucja w prawie karnym. Przewodnik po zamianach od 1 października

Postępowanie z urzędu

Z pola uwagi nie może umknąć fakt, że wchodząca 1 października 2023 r. nowelizacja dotyczy także kodeksu postępowania karnego, chociaż w zdecydowanie mniejszym stopniu. Tym niemniej pojawia się kilka nowych istotnych rozwiązań dotyczących bieżącej działalności prokuratora.

Ustawodawca uznał (§ 4 dodany do art. 12 k.p.k), że w sprawie o przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. (groźba karalna) można wszcząć i prowadzić postępowanie, pomimo niezłożenia wniosku o ściganie, jeżeli zachodzi duże prawdopodobieństwo, że niezłożenie wniosku wynika z obawy pokrzywdzonego przed odwetem albo jeżeli przemawia za tym interes społeczny. W takim przypadku postępowanie do czasu prawomocnego zakończenia toczy się z urzędu.

Nowy przepis ma wyjść z pomocą osobom słabszym, które są zastraszone i nie mają odwagi samodzielnie przeciwstawić się sprawcy przestępstwa. Jeśli np. sąsiad poinformuje policję, że w mieszkaniu obok słychać bardzo często, jak mężczyzna kieruje pod adresem partnerki groźby pozbawienia życia, a ta nie ma odwagi złożyć stosownego wniosku o ściganie, prokurator powinien wszcząć oraz przeprowadzić postępowanie przygotowawcze z urzędu. Może tutaj dojść do skazania sprawcy przestępstwa, który pozostałby bezkarny tylko z powodu przeszkody formalnej, jaką jest brak wniosku pokrzywdzonego o ściganie.

Zmiana sądu

Artykuł 37 k.p.k. po nowelizacji wyposaży prokuratora w istotną prerogatywę, która pozwoli mu na wnioskowanie do Sądu Najwyższego o przekazanie sprawy do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu, jeżeli będzie tego wymagało dobro wymiaru sprawiedliwości. Właściwy sąd przekaże wniosek prokuratora wraz z aktami sprawy, w terminie 14 dni od jego otrzymania do rozpoznania, Sądowi Najwyższemu, dołączając własne stanowisko. W stanie prawnym obowiązującym do 30 września 2023 r. taki wniosek może złożyć tylko właściwy sąd.

Z przedstawionej regulacji wynika, że jeśli prokurator oceni, iż przed konkretnym sądem nie będzie możliwe przeprowadzenie rzetelnego i bezstronnego procesu, może wnioskować, by proces był prowadzony przed innym sądem równorzędnym, np. zamiast Sądu Okręgowego w Gdańsku sprawę poprowadzi Sąd Okręgowy w Bydgoszczy.

Po 30 września br. w przypadku, gdy oskarżony będzie uniemożliwiał lub utrudniał wykonywanie zastosowanego wobec niego środka zapobiegawczego lub umyślnie naruszy obowiązek lub zakaz związany ze stosowaniem takiego środka, prokurator lub sąd zastosuje środek zapobiegawczy gwarantujący skuteczną realizację celów jego stosowania. Nałożony na prokuratora obowiązek będzie mógł być zrealizowany w postępowaniu przygotowawczym.

Warto wspomnieć, że to pierwotnie uregulowanie zostało wprowadzone do k.p.k. na mocy ustawy z 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.

Lektura nowelizacji, która od 1 października zacznie funkcjonować w polskiej przestrzeni prawnokarnej, niewątpliwie skłania do refleksji, że oskarżycieli publicznych i współdziałających z nimi przedstawicieli organów ścigania czeka wiele istotnych zmian i związanych z tym wyzwań.

„Mały świadek” poprawiony

Wchodząca w życie nowelizacja istotnie zmieniła instytucję tzw. małego świadka koronnego.

„Małym świadkiem koronnym” jest sprawca czynu zabronionego, który współpracował z innymi osobami podczas jego popełnienia, a następnie ujawnił organom dotychczas nieznane, a istotne okoliczności dotyczące przestępstwa i okoliczności jego popełnienia. Ta instytucja nierozerwalnie związana jest z nadzwyczajnym złagodzeniem kary. Po zmianach na wniosek prokuratora sąd będzie stosował nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet będzie mógł warunkowo zawiesić jej wykonanie w stosunku do sprawcy współdziałającego z innymi osobami w popełnieniu przestępstwa, jeżeli ujawni on wobec organu powołanego do ścigania przestępstw informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz istotne okoliczności jego popełnienia – nowe brzmienie art. 60 § 3 k.k. (do 30 września 2023 r. sąd może to zrobić bez wniosku prokuratora).

Czytaj więcej

Prokurator będzie dyktował sędziemu termin rozprawy

dr Piotr Kosmaty prokurator Prokuratury Regionalnej w Krakowie del. do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury

Dłużej o 10 lat

Przedawnienie uniemożliwia pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sprawcy przestępstwa, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęła określona w prawie liczba lat. Pamiętać należy, że czyn sprawcy pozostanie nadal przestępstwem, ale jego nie można już ukarać. Przedawnienie zrywa związek pomiędzy przestępstwem a karą.

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Myśliwi kontra właściciele gruntów. Rząd chce chronić prawo własności
Podatki
Zapowiada się kolorowa jesień w podatkach. Wiemy, co planuje rząd Tuska
Praca, Emerytury i renty
Dodatek do emerytury. Wielu seniorów nie wie, że ma do niego prawo
Edukacja i wychowanie
Resort edukacji przygotowuje szkoły na upały. Będą nowe przepisy
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Sądy i trybunały
Czas na reformę. Rząd odkrywa karty w sprawie Sądu Najwyższego i neosędziów
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki