Rosjanie nie atakują cywilów? Raport obnaża zbrodnie wojenne

W trzecią rocznicę pełnoskalowej wojny w Ukrainie Centrum Lemkina, które działa przy Instytucie Pileckiego, opublikowało raport dokumentujący zbrodnie popełnione przez Rosjan na ludności cywilnej. Nie wiadomo jednak, co dalej z centrum. Czy nowe władze instytutu i resortu kultury myślą o jego likwidacji?

Publikacja: 19.02.2025 16:13

Rosjanie nie atakują cywilów? Raport obnaża zbrodnie wojenne

Foto: REUTERS/Valentyn Ogirenko

Chodzi o atak z 12 marca 2022 roku na kolumnę cywilów ewakuowanych ze wsi Łypiwka w obwodzie kijowskim. Opracowanie zawiera 22 świadectwa osób, którym udało się przeżyć.

W piątek, 11 marca 2022 roku, w Łypiwce zaczęły gromadzić się samochody z mieszkańcami wioski i sąsiednich miejscowości okupowanych przez wojska rosyjskie. Rosjanie bowiem obiecali, że wkrótce utworzą zielony korytarz umożliwiający wyjazd. 12 marca 2022 roku cywilna kolumna ewakuacyjna składająca się z 14 prywatnych pojazdów ruszyła do kontrolowanej przez Ukraińców Koroliwki. Około godz. 16 kolumna ta została ostrzelana przez cztery rosyjskie bojowe wozy piechoty z broni dużego kalibru. W czasie ostrzału w pojazdach znajdowało się około 50 cywilów (w tym dziewięcioro dzieci) i zwierzęta domowe. W wyniku ataku zginęło sześć osób, w tym jedno dziecko, a rannych zostało siedem osób, w tym dwoje dzieci. Zginęły również zwierzęta domowe.

Liczba ofiar cywilnych wojny na Ukrainie

Liczba ofiar cywilnych wojny na Ukrainie

Foto: PAP

Wojna Rosji z Ukrainą: Atak na konwój to zbrodnia wojenna

„Rozstrzelanie kolumny ewakuacyjnej nie było przypadkowym działaniem, nie ma mowy o żadnej pomyłce. Tworząc tzw. zielony korytarz do wyjazdu z okupowanej Łypiwki, rosyjscy żołnierze celowo zwabili w śmiertelną pułapkę ludzi, którzy chcieli po prostu ratować życie swoje i swoich rodzin. (…) Po zaatakowaniu kolumny cywilnych pojazdów rosyjscy wojskowi starali się wystrzelać ukraińskich cywilów uciekających przed ostrzałem w pole. Ich zapalczywość w staraniach, by wymordować wszystkich świadków, pokazuje, że popełnili tę zbrodnię wojenną świadomie i z wyrachowaniem” – opisała Monika Andruszewska, koordynatorka raportu.

Czytaj więcej

Cierpienie poza polem bitwy. O przemocy seksualnej podczas wojny w Ukrainie

Rok wcześniej Centrum Dokumentowania Zbrodni Rosyjskich w Ukrainie im. Rafała Lemkina, które powstało w 2022 roku, opublikowało raport na temat przemocy seksualnej wobec ukraińskich kobiet ze strony rosyjskich żołnierzy.

Niepewna przyszłość Centrum im. Rafała Lemkina

Dzisiaj jednak nie ma ma pewności, jaka będzie przyszłość tej placówki. Z odpowiedzi na interpelację poselską udzieloną przez wiceministra Macieja Wróbla wynika, iż na razie jest pewne, że będzie ono działało do 30 czerwca tego roku.

Do tego czasu mają być m.in. umieszczone na nowym serwerze w Instytucie Pileckiego kopie oryginałów świadectw, a świadectwa filmowe mają być udostępnione w ramach archiwum „Zapisy terroru”, co wymaga przeprowadzenia procesu anonimizacji (ze względu na bezpieczeństwo świadków) oraz przetłumaczenia ich na język polski i angielski.

Czytaj więcej

Zastępca dyrektora Instytutu Pileckiego odwołany

Z odpowiedzi na pytanie posłanki Lewicy Darii Gosek-Popiołek wynika, że po tym czasie funkcjonowania Centrum Lemkina „zostanie poddane ocenie dyrektora Instytutu Pileckiego oraz ministra kultury i wówczas zostaną podjęte dalsze decyzje”. Resort kultury informuje też, że „nie zostały nawiązane nowe umowy zlecenia z osobami dokumentującymi zbrodnie rosyjskie”. Relacje świadków nie są zbierane na terenie Ukrainy z powodów bezpieczeństwa.

Przedstawiciele resortu informują też, że są wątpliwości co do zgodności z prawem powołania i funkcjonowania Centrum Lemkina. Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że takiej działalności nie reguluje ustawa, na podstawie której instytut został powołany. Instytut Pileckiego ma bowiem badać i dokumentować totalitaryzmy oraz zbrodnie nazistowskie i komunistyczne w XX wieku. – To jest argument polityczny – uważa osoba związana z Instytutem Pileckiego, która chce zachować anonimowość. 

Chodzi o atak z 12 marca 2022 roku na kolumnę cywilów ewakuowanych ze wsi Łypiwka w obwodzie kijowskim. Opracowanie zawiera 22 świadectwa osób, którym udało się przeżyć.

W piątek, 11 marca 2022 roku, w Łypiwce zaczęły gromadzić się samochody z mieszkańcami wioski i sąsiednich miejscowości okupowanych przez wojska rosyjskie. Rosjanie bowiem obiecali, że wkrótce utworzą zielony korytarz umożliwiający wyjazd. 12 marca 2022 roku cywilna kolumna ewakuacyjna składająca się z 14 prywatnych pojazdów ruszyła do kontrolowanej przez Ukraińców Koroliwki. Około godz. 16 kolumna ta została ostrzelana przez cztery rosyjskie bojowe wozy piechoty z broni dużego kalibru. W czasie ostrzału w pojazdach znajdowało się około 50 cywilów (w tym dziewięcioro dzieci) i zwierzęta domowe. W wyniku ataku zginęło sześć osób, w tym jedno dziecko, a rannych zostało siedem osób, w tym dwoje dzieci. Zginęły również zwierzęta domowe.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Publicystyka
Marek Kozubal: Polskie wojsko pojedzie do Ukrainy? Są inne opcje
Polityka
Zastępca dyrektora Instytutu Pileckiego odwołany
Polityka
Gen. Różański: Putin nie chce żadnego pokoju, potrzebuje tylko złapać oddech
Polityka
Gen. Komornicki: Europa nie jest gotowa do wojny, nie ma woli walki. Donald Trump jest realistą
Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze