NFZ: PESEL skróci kolejkę do lekarza

Eksperci wskazują, że kolejki można skrócić szybko i bez kosztownej reformy. Wystarczy, by system sprawdzał pacjenta według numeru PESEL.

Publikacja: 03.06.2014 09:35

NFZ: PESEL skróci kolejkę do lekarza

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Kończą się konsultacje społeczne pakietu kolejkowego Bartosza Arłukowicza. Ministrowi zależy, aby jak najszybciej trafił do Sejmu. Tymczasem eksperci wskazują, że problem kolejek do specjalistów i na zabiegi można rozwiązać szybciej i dużo prościej.

– Wystarczy, by NFZ poprzez systemy informatyczne monitorował kolejki według numerów PESEL pacjentów. To jest rozwiązanie sprawdzone, bezkosztowe i niewymagające dużych zmian w prawie – tłumaczy anonimowo były wysoko postawiony urzędnik NFZ.

Fundusz sprawdza teraz w ten sposób kolejki, m.in. na operację usunięcia zaćmy, wszczepienia endoprotezy stawów biodrowego i kolanowego, usunięcia zwężenia tętnicy wieńcowej oraz rewizji po tych zabiegach.

– Odkąd wprowadziliśmy to rozwiązanie, czas oczekiwania na dany zabieg skrócił się o kilkanaście, a nawet o kilkadziesiąt dni. Weryfikacja kolejek według numeru PESEL ponadto je uszczelniła – tłumaczy Jolanta Pulchna, rzecznik prasowy małopolskiego NFZ.

System informatyczny obsługiwany z poziomu centrali wychwytuje PESEL pacjenta wyświetlający się w kilku kolejkach. Lecznice bowiem codziennie wysyłają do NFZ dane chorych zapisujących się na zabiegi. Urzędnicy, widząc ten sam PESEL w kilku kolejkach, wysyłają do zainteresowanego pismo. Proszą, aby zdeklarował się, w której lecznicy chce się poddać zabiegowi. Gdy odpowiedzi brak, sami kwalifikują do jednej placówki.

Taka procedura obecnie działa jednak tylko w wypadku sześciu zabiegów. W pozostałych placówki informują NFZ jedynie, ile średnio wynosi czas oczekiwania.

Zdaniem Adama Kozierkiewicza, eksperta ds. ochrony zdrowia, system monitorowania kolejek według numerów PESEL nie sprawdziłby się w innych świadczeniach. – Operacje zaćmy czy endoprotezy liczy się w dziesiątkach czy setkach tysięcy. Poza tym są to usługi drogie, kosztujące kilka tysięcy złotych. Natomiast kolejek do specjalistów nie dałoby się w ten sposób sprawdzać, bo mamy ich kilka milionów rocznie i są tanie – tłumaczy.

Podkreśla, że rozszerzenie systemu PESEL-owego wprowadziłoby bałagan w lecznicach. Te codziennie musiałyby wysyłać do NFZ dane wszystkich pacjentów. – A jak łatwo przy tym o pomyłkę przy wprowadzaniu numeru PESEL. Dlatego znacznie prościej byłoby, aby placówki podawały codziennie do NFZ, kiedy jest u nich pierwszy wolny termin na operację lub wizytę u specjalisty – zauważa Kozierkiewicz.

W pakiecie kolejkowym ministerstwo zaznacza, że proceder podwójnych zapisów wyeliminuje w inny sposób. Chorzy zapiszą się tylko tam, gdzie dostarczą oryginał skierowania.

Kończą się konsultacje społeczne pakietu kolejkowego Bartosza Arłukowicza. Ministrowi zależy, aby jak najszybciej trafił do Sejmu. Tymczasem eksperci wskazują, że problem kolejek do specjalistów i na zabiegi można rozwiązać szybciej i dużo prościej.

– Wystarczy, by NFZ poprzez systemy informatyczne monitorował kolejki według numerów PESEL pacjentów. To jest rozwiązanie sprawdzone, bezkosztowe i niewymagające dużych zmian w prawie – tłumaczy anonimowo były wysoko postawiony urzędnik NFZ.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Edukacja i wychowanie
Czy istnieje wykształcenie wyższe niepełne? Co ze studiami bez obronionej pracy?
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Internet i prawo autorskie
TVP pozwała TV Republika za program "Jedziemy". Jest decyzja sądu
Prawo karne
Projekt zaostrzenia kar dla kierowców. Przepadek stanie się fikcją?
Prawo w Polsce
Sejm uchwalił ustawę incydentalną Hołowni. Wybory zatwierdzi 15 sędziów SN
Materiał Promocyjny
7 powodów, dla których warto przejść na Małą Księgowość
Praca, Emerytury i renty
Najniższa krajowa w 2025 roku: Ile wynosi płaca minimalna? Kwoty brutto i netto
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku