Jak wynika z komunikatu Naczelnej Rady Adwokackiej, 5 października 2024 r. prezes NRA Przemysław Rosati został zawiadomiony przez adwokata Jacka Dubois, że w toku postępowania karnego prowadzonego przez Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji we Wrocławiu przeciwko Januszowi Palikotowi miało miejsce naruszenie tajemnicy obrończej.
„Miało ono polegać na tym, że wykonując w toku postępowania karnego oględziny nośnika zabezpieczonego u podejrzanego prokurator uzyskał dostęp, zapoznał się, a następnie w postępowaniu karnym na posiedzeniu sądu rozpoznającego wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wykorzystał informacje będące korespondencją pomiędzy obrońcą a jego klientem, które stanowią tajemnicę obrończą” - czytamy na stronie NRA.
Czytaj więcej
Tuż przed zapowiadanym na sobotnie popołudnie ogłoszeniem wyroku w sprawie aresztu dla Janusza Palikota, mecenas Jacek Dubois w ostrych słowach skrytykował działania prokuratury. Mówi o „skandalicznych zdarzeniach” i „drastycznym naruszeniu praw człowieka”.
Według informacji przekazanych przez mec. Dubois dziennikarzom, po zatrzymaniu byłego posła, funkcjonariusze CBA zarekwirowali jego telefon. Korespondencja w nim zawarta trafiła do prokuratury.
Prokuratura o zatrzymaniu telefonu Palikota: szanujemy tajemnicę obrończą
Prezes NRA podkreślił, że taka sytuacja budzi sprzeciw, a jednocześnie wymaga pilnego i wszechstronnego wyjaśnienia.