Zgubiłam swój egzemplarz umowy o pracę, a była mi ona pilnie potrzebna, bo chciałam złożyć w sądzie odwołanie od wypowiedzenia zmieniającego. Gdy poprosiłam dział kadr o wydanie mi kopii tej umowy usłyszałam, że mogę ją sobie tylko obejrzeć na miejscu, bo kadry nie mają czasu robić odpisów. Czy kadrowa miała prawo mi odmówić?
– pyta czytelniczka.
Pracodawca może wydać odpis umowy o pracę lub jej kserokopię (powinna zawierać poświadczenie zgodności z oryginałem), jeśli wystąpi o to pracownik. Prośbę w tej sprawie najlepiej sformułować na piśmie i złożyć np. w kadrach za poświadczeniem odbioru.
Kadrowa nie musi kserować
Szef wcale nie ma obowiązku przychylić się do takiej prośby, bo żaden przepis prawa nie zobowiązuje go do wydania pracownikowi kopii umowy o pracę. Nie musi też tłumaczyć się ze swojej decyzji. W praktyce zdarza się, że pracownicy działów kadr wymawiają się brakiem czasu na sporządzenie odpisu i kopii. Trudno w takiej sytuacji nie podejrzewać pracodawcy o złośliwość lub nieczyste zamiary, nie ma bowiem racjonalnych przesłanek do takiej odmowy.
Przepisy kodeksu pracy zobowiązują szefa jedynie do umożliwienia pracownikowi wglądu w dokumenty, na podstawie których zostało obliczone jego wynagrodzenie (art. 85 § 5 k.p.). Umowa o pracę jest takim dokumentem, gdyż określa m.in. wysokość wynagrodzenia za pracę.