Od 2017 r. TVP S.A. opiera swój budżet głównie na rządowych rekompensatach abonamentowych. Łącznie w latach 2017-2022 TVP SA otrzymała rekompensaty z budżetu państwa w kwocie 7,2 mld zł, a w 2023 r. 2,3 mld zł i wg NIK w latach 2021-2022 ich udział w przychodach stacji wynosił już ponad 60 proc. Systematycznie wzrastały również przychody z tytułu otrzymanych dotacji z 21,3 mln zł w 2017 r. do 258,4 mln zł w 2022 r. - wylicza Najwyższa Izba Kontroli w ujawnionym dziś na konferencji prasowej raporcie z kontroli. Liczy on 157 stron. Ocena NIK jest dla TVP negatywna. W wydatkach TVP NIK stwierdziła rozliczne naruszenie zasad legalności, rzetelności, celowości lub gospodarności nazywając Telewizję Polską „Bizancjum za publiczne pieniądze”.
Finanse w TVP. Drogo i niejasno
NIK wykryła, że członkom zarządu spółki Telewizja Polska SA wypłacono uzupełniające - i zdaniem NIK nienależne - wynagrodzenie za lata 2021 i 2022 r. na podstawie nierzetelnego i niezgodnego z treścią uchwały Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Spółki ustalenia celów zarządczych dla Członków Zarządu na 2021 i 2022 rok. „Na podstawie tak ustalonych celów zarządczych członkom zarządu wypłacono w 2022 i 2023 r. wynagrodzenie uzupełniające za lata poprzedzające w łącznych kwotach 739,8 tys. zł i 621,7 tys. zł (w sumie 1 361,5 tys. zł), w których odpowiednio 30 proc. i 20 proc. kwot stanowiły kwoty wynagrodzenia uzupełniające wynikającego z realizacji działań opartych na nierzetelnie ustalonych celach zarządczych”.
Czytaj więcej
W ciągu pięciu lat czworo prezenterów "Wiadomości" TVP, w tym Danuta Holecka i Michał Adamczyk, może zainkasować prawie 12 mln zł netto - pisze Onet. Portal podaje, że poznał umowy, jakie Telewizja Polska podpisała z prezenterami sztandarowego programu informacyjnego TVP.
Zdaniem NIK w TVP stosowana była praktyka zwalania pracowników z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, nawet w przypadkach mogących uzasadniać rozwiązanie stosunku pracy. „Według stanu na dzień 31 maja 2023 r. spowodowała ona poniesienie przez Telewizją Polską SA kosztów w kwocie ponad 1,4 mln zł” - wyliczył NIK.
W spółce nie uregulowano również trybu zwalniania pracowników z zakazu konkurencji. Według kontrolerów, Zarząd TVP SA zwalniał pracowników z zakazu konkurencji (zbadano 27 osób na podstawie 42 zgód), „pomimo że zakaz obowiązywał wszystkich pracowników Spółki, co miało cechy działań uznaniowych”.