Aktualizacja: 15.11.2024 02:58 Publikacja: 30.08.2024 17:00
Nacjonaliści chcą niepodległości dla prowincji, zanim tożsamość mieszkańców Quebecu przestanie być wyrazista
Foto: Yves Marcoux/Design Pics/east news
Im wyżej, tym czuje się bardziej Francję. Najpiękniejsza część Quebecu, wielkiego jak Poznań miasta, które jest stolicą kanadyjskiej prowincji o tej samej nazwie, leży na wzgórzu, z którego rozpościera się spektakularny widok na rzekę Świętego Wawrzyńca. Uliczki są wąskie, domy mają kilkaset lat, są zbudowane z kamienia i przypominają te, które odziedziczyliśmy po wiekach średnich w Europie. Rzecz niezwykła w tej części świata: można się napić dobrej kawy. I zjeść dobry obiad. Wszystkie szyldy są po francusku, wszyscy mówią językiem Woltera, choć ze specyficznym akcentem i używając czasem wyrażeń, których znaczenie nad Sekwaną zmieniło się kilka wieków temu (np. „char” to dla Quebecois, czyli mieszkańców miasta i prowincji, „auto”, podczas gdy Francuzi określają w ten sposób czołg).
Miałem sen. Sen, w którym arcybiskup oskarżony o tuszowanie pedofilii czy przekazywanie informacji o skrzywdzonym sprawcy sam podaje się do dymisji. A gdy nie chce tego zrobić, to inni biskupi, nie zważając na konsekwencje, napominają go oraz zmuszają do przeprosin i rezygnacji.
W podcaście „Posłuchaj Plus Minus” rozmawiamy o interesujących i zajmujących, szeroko dyskutowanych zagadnieniach na kanwie tekstów z bloku głównego najnowszego numeru „Plusa Minusa”. Bo zawsze warto wiedzieć więcej. W dzisiejszym odcinku zadamy bardzo ważne i niecierpiące zwłoki pytanie. Polska bowiem przetrwała, ale – co dalej?
Właśnie ukazał się „Ja to ktoś inny” Jona Fossego, trzeci i czwarty tom opus magnum noblisty – wielotomowej „Septologii” o życiu malarza Aslego.
„Dunder albo kot z zaświatu” to jedna z popularnych dziś paragrafówek.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Książka „Alicja. Bożena. Ja” Jerzego Żurka to dowód złego smaku tak autora, jak i wydawcy.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Szymon Hołownia kandydując na prezydenta Polski ryzykuje karierę polityczną i może pogrążyć Trzecią Drogę. Ludowcy nie chcą finansować przegranej kampanii. Potrzebuje go jednak Donald Tusk, dla którego wciąż jest niezbędnym elementem do rządzenia.
Po czym można poznać, że jakieś państwo jest rozwiniętą demokracją? Nie tylko poprzez sam proces wyborczy, ale przede wszystkim przez pokojowe i dobrowolne metody przekazywania władzy między konkurencyjnymi ugrupowaniami politycznymi.
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali Grzegorza W., którego firma opłacała reklamy Dariusza Mateckiego na Facebooku – informuje TVN24. Jeszcze w czwartek mężczyzna ma usłyszeć zarzut prania brudnych pieniędzy.
Zatrzymanie prezydenta Wrocławia przez CBA w sprawie afery Collegium Humanum może być początkiem problemów KO, która wsparła go w wyborach samorządowych. Ale też zatrzymanie Jacka Sutryka burzy narrację PiS o więźniach politycznych „reżimu” Donalda Tuska.
Nie możemy liczyć, że sytuacja poprawi się sama. Jeśli chcemy uniknąć kryzysu, musimy działać – mówił w podcaście „Rzecz w Tym” Marcin Piasecki z „Rzeczpospolitej”
Decyzja marszałka Sejmu, który ogłosił start w wyborach, nie zaskoczyła nikogo w Polsce 2050 i PSL. Nasi rozmówcy większą wagę przywiązują do słów o „niezależności”, pod którymi ma się kryć sekret politycznych planów Hołowni.
Udział i organizacja nielegalnych wyścigów będzie przestępstwem. W kodeksie karnym znajdzie się też pewna forma tzw. zabójstwa drogowego, a więc śmiertelnego wypadku spowodowanego przez sprawcę biorącego udział w nielegalnym wyścigu czy rażąco naruszającego przepisy - ustaliła "Rzeczpospolita".
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że porozmawia z członkami swojej partii, którzy nie popierają teorii mówiącej o zamachu pod Smoleńskiem. Kaczyński na konferencji prasowej podziękował dziennikarce, która zwróciła uwagę na różnice w poglądach członków PiS.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas