19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 10.01.2025 16:39 Publikacja: 10.01.2025 16:28
Gianfranco Rosi, autor m.in. „Fuocoammare. Ogień na morzu” i „Rzymskiej aureoli”, podczas ostatniego festiwalu EnergaCAMERIMAGE odebrał nagrodę za wybitne osiągnięcia w filmie dokumentalnym
Foto: 21 UNO FILM
Mam dość. Skończyłem 61 lat, jestem zmęczony, chcę się wycofać – mówi Gianfranco Rosi. A ja mu nie wierzę, bo jest jednym z najlepszych współczesnych dokumentalistów. Na ostatnim festiwalu EnergaCAMERIMAGE odebrał w Toruniu nagrodę za wybitne osiągnięcia. Zdobył weneckiego Złotego Lwa za „Rzymską aureolę”, berlińskiego Złotego Niedźwiedzia, Europejską Nagrodę Filmową i nominację do Oscara za „Fuocoammare. Ogień na morzu”. Każdy z jego siedmiu dokumentów stawał się wydarzeniem.
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
Chyba jeszcze nigdy ze strony autorytetów w Polsce nie padło tyle razy publicznie stwierdzenie „nie wiem jak to rozwiązać”.
„Wzgórze psów” to kolejna po „Ślepnąc od świateł” ekranizacja powieści Jakuba Żulczyka. Tym razem nie jesteśmy w Warszawie, ale na prowincji, gdzie rządzą lokalne układziki i zmowa milczenia. Rządzi też mrok nie z tego świata.
Rumunia znów musi walczyć o swoją przyszłość.
„Douglas is Cancelled” to brytyjska satyra opisująca cancel culture, ale i funkcjonowanie współczesnych mediów.
Collet-Serra zjadł zęby na kinie sensacyjnym z Liamem Neesonem. Teraz zrealizował „Kontrolę bezpieczeństwa”, rzecz tyleż bezpieczną, nawiązującą do klasyki, ale przede wszystkim satysfakcjonującą.
Krytycy zrzeszeni w Kole Piśmiennictwa Stowarzyszenia Filmowców Polskich (polskiej sekcji międzynarodowej federacji krytyków Fipresci) przyznali swoje doroczne nagrody.
Zwyciężyli faworyci – „Emilia Perez” i „Brutalista”. Czy zdobędą też Oscary? „Shogun” triumfuje jako najlepszy serial.
Wzruszająca historia miłości w „Sztuce pięknego życia” i polska komedia z Alzheimerem w tle „Dalej jazda!”
Romans? Tak, ale „Sztuka pięknego życia” jest subtelna i bez sztampy.
W moim ogrodzie czy w lesie najbardziej cenię ciszę i naturalne dźwięki.
Po obu stronach mamy rzeczy na sumieniu, ale po jednych jeździmy całymi miesiącami, czasem nawet latami, a innym wielkodusznie odpuszczamy, bo są „nasi”, z naszej bańki światopoglądowej, pokoleniowej - mówi Jacek Poniedziałek, aktor, tłumacz.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas