Aktualizacja: 02.05.2019 01:37 Publikacja: 03.05.2019 18:00
Foto: Fotorzepa/ Sławomir Mielnik
Czytam i czekam. Na to, że aż po stu latach ktoś w końcu zaprosi do tańca Maurice'a Maeterlincka, jego trylogię o kwiatach, pszczołach i mrówkach. O tym, co w tych trzech historiach mógł zobaczyć tylko poeta i dramaturg, walce o przetrwanie prowadzonej tak doskonale, że każda z nich zasługuje na miano dzieła sztuki. Budowa, kolory i zapach kwiatów, porządek ruchów owadów – każde z nich w najmniejszym szczególe dopracowane przez tysiące lat mądrości ewolucji. Tam, gdzie gra toczy się o dalsze trwanie gatunku, nie ma miejsca na zbędne gesty, nieszczere pozy, najmniejsze marnotrawstwo energii. Czytam wydaną ostatnio książkę Denisa Duttona, „Instynkt Sztuki. Piękno, zachwyt i ewolucja człowieka" i w pewnym momencie już wiem, że się nie doczekam.
Planszówka „Lipowo: Kto zabił?” to udana polska gra detektywistyczna.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
„Cykle” Piotra Matywieckiego to wysokiej próby poezja metafizyczna zorientowana na sprawy kluczowe.
Szczególnie poruszyły mnie „Kłamstwa, którymi żyjemy” Jona Fredericksona – „trudno zmierzyć się z prawdą o sobie, gdy nasze mechanizmy obronne, choć wydają się pomocne, często nas ograniczają”.
„Dziadkiem z Wehrmachtu” grano przeciw Sławomirowi Mentzenowi w 2023 r. i Donaldowi Tuskowi w 2005 r., czyli wiele lat po wojnie. A co myślano o Konradzie Swinarskim (1929–1975), wybitnym reżyserze, którego brat był w Waffen SS, a matka podpisała folkslistę?
Tytuł, jaki zdobył 18-letni Hindus Gukesh Dommaraju, oznacza, że mistrzem świata znów został szachista z kraju, w którym narodziła się królewska gra.
Mariusz Błaszczak, ujawniając plany użycia wojska w czasie kampanii wyborczej, igrał z wiarygodnością naszego państwa. Do politycznej młócki wykorzystał wojsko, a także podległy mu urząd.
Ministerstwo Kultury nie będzie informowało o miejscach, gdzie planowane są ekshumacje polskich ofiar zbrodni popełnionych przez ukraińskich nacjonalistów. Argumentacja resortu zupełnie do mnie nie przemawia.
Nie ma miejsca na scenie politycznej dla urzędnika apolitycznego i koncyliacyjnego, jest dla czystej polityki, czytaj politycznej młócki. Czy to było tłem rezygnacji Jacka Siewiery z kierowania BBN?
Demokracja i rządy prawa były od 80 lat spoiwem wolnego świata. Zjednoczona Europa i Ameryka znajdą coś na to miejsce?
Takiego początku roku w tenisie jeszcze nie było, bo dwie gwiazdy, Jannik Sinner i Iga Świątek, grają w Australian Open na zwolnieniu warunkowym z odbywania kary za doping.
Ryzyko, które podjął gen. Jarosław Stróżyk, wskazując Macierewicza jako potencjalnego sprawcę „zdrady dyplomatycznej”, może obrócić się przeciwko niemu lub… wzmocnić państwo.
Od lat jako państwo mamy problem ze zwrotami dzieł sztuki, które zostały wywiezione z Polski do Niemiec po wcześniejszym rabunku. Jakie są drogi wyjścia z klinczu?
Rozwiązaniem sporu wokół Państwowej Komisji Wyborczej byłaby dymisja całej PKW. Natychmiastowa. I ratunkowy wybór nowego jej składu spośród profesjonalnych sędziów. W zgodzie z duchem poprzednich przepisów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas